 |
MIĘKINIA - PIERWSZE FORUM GMINNE Zaproś znajomych do wspólnych rozmów
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tuby_lec
zasłużony VIP

Dołączył: 27 Maj 2012
Posty: 2661
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 18:28, 03 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
martika napisał: | ...Tez przechodziłam przez basica na ZX Spectrum a potem na studiach przez turbo pascala. |
To jednak coś innego niż sam sprzęt i jego obsługa.
Nie umniejszając Programistce
Cytat: | Jakoś na rynku nie przyjęły się futurystyczne jednostki, przeszły właściwie w laptopy i chyba dell zmontował ekran wraz z wnętrzem kompa.
Ostatnio tez coś takiego widziałam przy Lenovo. |
Niekoniecznie!
Już nie wiem kto od kogo zmałpował,
ale McIntosh "zintegrował", chyba pierwszy.
A IBM, albo Lenovo trafiło z architekturą w Europę w dziesiątkę.
I rasowy gracz _nie kupi laptopa, nawet najlepszego
Cytat: | Chyba ludzie cały czas lubią samodzielnie bawic się w wymiany bebechów i może taka obudowa jest do tego wygodna. |
100% racji.
Z laptopa więcej nie wyciśniesz, a zmodernizować praktycznie nie sposób.
M.in. dlatego ma dużo "peryferiów" do podłączenia: monitor, klawiatura, klawiatura numeryczna, mysz!,
podkładka chłodząca, pulpit (do pochylania pudła itp.
Ale łatwy do całkowitej zmodernizacji co roku;
jeśli dysponujesz drobnymi kilozłotówkami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Metal Freak
Gość
|
Wysłany: Pią 20:02, 03 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
martika napisał: | A tak swoją droga to zawsze zastanawiało mnie, dlaczego styliści nie poszli jednak w inne obudowy. Jakoś na rynku nie przyjęły się futurystyczne jednostki, przeszły właściwie w laptopy i chyba dell zmontował ekran wraz z wnętrzem kompa. Ostatnio tez coś takiego widziałam przy Lenovo. Chyba ludzie cały czas lubią samodzielnie bawic się w wymiany bebechów i może taka obudowa jest do tego wygodna. |
Moim zdaniem konstrukcja obudowy została w podobnym stylu ponieważ sama obudowa pewnie działa jako klatka Faradaya czyli ekran zabezpieczający przed jakimiś ładunkami elektrostatycznymi... do tego te klasyczne wykonanie z przodu otworki wentylacyjne czasem lepsze czasem gorsze do tego wentylator 12 cm z przodu ciągnący powietrze z tyłu kolejny 12cm ale wypychający i tu trzeba było zwracać uwagę na otwory w obudowie bo nie które miały tylko perforowane dziurki lepsze były z większą siatką mniejsze opory...
Paradoksalnie im szczelniejsza obudowa, tym lepsze chłodzenie, ponieważ ten z przodu wpychający i dwa z tyłu (no jeszcze jest zasilacz 95% z wentylatorem 12cm), w takim układzie się tworzy tor powietrza usuwający ciepłe powietrze z obudowy, metalowa obudowa również absorbuje i oddaje ciepło... Im mniejsza obudowa tym więcej problemu z montażem czegokolwiek na płycie głównej, ale jest inny aspekt nawet spięte kable od zasilania napędów i innych komponentów stawiają opór w przepływie powietrza a w komputerze tego jest sporo, dlatego nie które lepsze zasilacze mają odpinane kable, szerokie taśmy IDE zostały wyparte przez malutkie SATA, wtyczki molex również poznikały oraz nieśmiertelny napęd floppy 3,5 cala...
A co do tuby_lec'a ależ nie do końca zapodajesz wszystkie opcje zmiany kompa... ponieważ już za moich czasów monitory kineskopowe CRT a właściwie ich obudowy plastikowe były malowane farbami w sprayu, klawiatury - ja miałem obudowę również psikniętą na czarno... no niestety chciałem sobie kupić aerograf...
Teraz jest więcej możliwości, lepsze jakościowo lakiery w spreyu, do tego możesz pójść do agencji reklamowej i pewnie ci jakiś szablon wytną z twojego wzoru przyłożysz i możesz psiknąć na to... i mieć coś innego niż kremowe... teraz czarne...
To jest tak jak ze sprzętem RTV pamiętacie TV kineskopowe, był taki okres że obudowy były czarne / grafitowe, później prawie wyłącznie srebne / szare... Po prostu na kremowym, szary nie widać zbytnio kurzu....
|
|
Powrót do góry |
|
 |
tuby_lec
zasłużony VIP

Dołączył: 27 Maj 2012
Posty: 2661
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 20:47, 03 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Metal Freak napisał: | ...A co do tuby_lec'a ależ nie do końca zapodajesz wszystkie opcje zmiany kompa... |
Pewnie, że nie
Inaczej wyszedłby obszerny artykuł i zbanowaliby za zaśmiecanie wątku,
bo to "ciekawe artykuły" ale nie autorów lokalnych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Metal Freak
Gość
|
Wysłany: Pią 20:55, 03 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
ale to ciekawy temat... w ciekawych artykułach... bez żadnych wątków polityczno-osobistych więc to ma być zaśmiecanie wątku???
|
|
Powrót do góry |
|
 |
tuby_lec
zasłużony VIP

Dołączył: 27 Maj 2012
Posty: 2661
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 21:00, 03 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Metal Freak napisał: | ale to ciekawy temat... |
Tak, choć może nie dla wszystkich.
Cytat: | w ciekawych artykułach | ...
No właśnie: artykułach.
Cytat: | to ma być zaśmiecanie wątku? |
W w/w znaczeniu - tak
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
jarek
zasłużony VIP

Dołączył: 24 Sie 2006
Posty: 6310
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: pisarzowice Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 8:03, 05 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Bardzo ciekawy artykuł :
[link widoczny dla zalogowanych]
można się dowiedzieć również jakimi "dobrodziejstwami"
chca nas obdarować przedstawiciele osobliwej trzódki
pana Janusza z Biłgoraja
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Magic
ekspert

Dołączył: 22 Sie 2006
Posty: 1416
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miękinia Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 13:56, 05 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Foreign Affairs od dziś "ruskim agentem"??
Cytat: | Zgodnie z panującym na Zachodzie przekonaniem, kryzys na Ukrainie to skutek wyłącznie rosyjskiej agresji, a Władimir Putin zajął Krym, nie mogąc pogodzić się z upadkiem sowieckiego imperium. Prawdopodobnie zajmie też kolejne tereny Ukrainy, podobnie jak inne kraje wschodniej Europy. Zgodnie z tym punktem widzenia, obalenie prezydenta Wiktora Janukowycza w lutym 2014 roku było jedynie pretekstem do wysłania wojsk rosyjskich na Ukrainę. Ale to błędna diagnoza: w rzeczywistości odpowiedzialność za kryzys na Ukrainie ponoszą Stany Zjednoczone i ich europejscy sojusznicy, a kłopoty zakorzenione są w rozszerzeniu NATO - pisze amerykański magazyn "Foreign Affairs".
Przeniesienie Ukrainy w strefę wpływu Zachodu oraz działania promujące demokrację na Ukrainie - począwszy od pomarańczowej rewolucji w 2004 roku - są elementami, która krytycznie wpłynęły na stosunki Ukrainy z Rosją. Już od połowy lat 90. rosyjscy przywódcy stanowczo sprzeciwiali się rozszerzeniu NATO, a w ostatnich latach dali Zachodowi jasno do zrozumienia, że nie będą patrzeć bezczynie, jak zabiera się im ważny bastion. Cierpliwość Putina wyczerpała się definitywnie po – w jego opinii - nielegalnym obaleniu demokratycznie wybranego prezydenta Ukrainy, które wprost nazwał "zamachem stanu".
NATO rośnie w siłę
Gdy zimna wojna dobiegła końca, sowieccy przywódcy woleli, by Amerykanie pozostali w Europie, by pomogli utrzymać w ryzach spacyfikowane zjednoczone Niemcy. Nie chcieli jednak, by NATO rozszerzało swoje wpływy.
Administracja Clintona miała jednak inne plany, ponieważ w połowie lat 90. zaczęła naciskać na rozszerzenie NATO. Pierwsza runda rozszerzenia odbyła w 1999 roku, włączono do sojuszu Czechy, Węgry i Polskę. Druga miała miejsce w 2004 roku, kolejna w 2008 r. Moskwa od początku głośno narzekała, ale była zbyt słaba, by sprzeciwić się rozrostowi NATO. W 1995 r. podczas bombardowania przez NATO bośniackich Serbów, rosyjski prezydent Borys Jelcyn powiedział: "To jest pierwszy sygnał pokazujący, co może się zdarzyć, gdy NATO dotrze do granic Federacji Rosyjskiej. (...) Ogień wojny może wybuchnąć w całej Europie".
Podczas rządów George'a W. Busha, Francja i Niemcy sprzeciwiały się przyjęciu kolejnych członków do NATO, obawiając się nadmiernego antagonizowania Rosji. W konsekwencji, sojusz nie rozpoczął formalnego procesu prowadzącego do członkostwa Gruzji i Ukrainy, ale wydał oświadczenie, w którym napisano: "kraje te staną się członkami NATO." Inwazja Rosji na Gruzję w sierpniu 2008 roku powinna rozwiać wszelkie pozostałe wątpliwości dotyczące stanowiska Putina, ale NATO kontynuowało marsz naprzód, włączając w 2009 r. do sojuszu Albanię i Chorwację.
Drugim narzędziem Zachodu, które pomagało odsuwać Kijów od Moskwy były starania o przenoszenie zachodnich wartości i promowanie demokracji. Stany Zjednoczone zainwestowały ponad 5 miliardów dolarów od 1991 roku, aby pomóc Ukrainie osiągnąć "przyszłość, na jaką zasługuje." Do tego dochodziła rosnąca w siłę Wspólnota Europejska.
Potrójny pakiet zachodniej polityki - rozszerzenie NATO, rozszerzenia UE i promowanie demokracji - dodał oliwy do ognia i czekał na iskrę. Nadeszła w listopadzie 2013 roku, kiedy Janukowycz odrzucił główną ofertę gospodarczą UE i zgodził się na 15 mld dolarów kontroferty Rosjan. Decyzja ta doprowadziła do antyrządowych demonstracji, które przybrały na sile w ciągu następnych trzech miesięcy i do połowy lutego doprowadziły do śmierci około stu demonstrantów. Janukowycz uciekł do Rosji, a w Kijowie powstał nowy, prozachodni rząd. Od tamtej pory Putin gra coraz ostrzej.
Realpolitik wciąż aktualna
Nie można dziwić się Putinowi, ponieważ z jego punktu widzenia Zachód zagroził rosyjskim interesom strategicznym, co prezydent Rosji powtarzał wielokrotnie i dobitnie. Wydarzenia na Ukrainie zaskoczyły elity Stanów Zjednoczonych i Europy tylko dlatego, że w niewłaściwy sposób widzą politykę międzynarodową. Wydają się wierzyć, że logika polityki realnej (oparta na kalkulacji sił i interesów narodowych, nieuwzględniająca czynników moralnych – red.) ma w XXI wieku niewielkie znaczenie - a przyszłość Europy może być oparta całkowicie na zasadach praworządności, współzależności gospodarczej i demokracji. Tymczasem kroki podejmowane przez Rosję są dowodem na to, że realpolitik pozostaje istotna, a państwa, które ignorują ten fakt, robią to na własne ryzyko.
Waszyngtonowi nie podoba się polityka Moskwy, ale powinien zrozumieć jej logikę. Wyobraźmy sobie oburzenie w Waszyngtonie, jeśli Chiny stworzyłyby imponujący sojusz wojskowy z Kanadą i Meksykiem. Urzędnicy ze Stanów Zjednoczonych i ich europejscy sojusznicy twierdzą, że starają się łagodzić rosyjskie obawy i że Moskwa powinna zrozumieć, że NATO nie ma żadnych złych zamiarów. Ale żaden ze sposobów do tej pory nie działał, Rosjanie stanowczo sprzeciwiali się rozszerzeniu NATO.
Mimo odważnych działań Rosji, nawet gdyby chciała, nie ma możliwości, aby łatwo zdobyć Ukrainę, miałaby też małe szanse pacyfikacji całej Ukrainy. Z doświadczenia radzieckich i amerykańskich żołnierzy w Afganistanie, USA w Wietnamie i Iraku i rosyjskiego doświadczenia w Czeczenii wynika, że okupacja wojskowa zazwyczaj kończy się źle. Putin z pewnością to rozumie.
Konieczna zmiana polityki
Zachodni przywódcy powinni zrozumieć, że Ukraina jest tak mocno uzależniona do Putina, że nie mogą oni wspierać antyrosyjskiego reżimu. To nie oznacza, że w przyszłości rząd ukraiński musiałby być prorosyjski. Przeciwnie, celem powinna być suwerenna Ukraina, która nie należy ani do rosyjskiego, ani zachodniego obozu.
Stany Zjednoczone i ich sojusznicy muszą następnie publicznie wykluczyć ekspansję NATO do Gruzji i Ukrainy. Zachód powinien też znacznie ograniczyć swoje działania prodemokratyczne wewnątrz Ukrainy. Nadszedł czas, aby położyć kres zachodniemu wsparciu dla innych "pomarańczowych rewolucji". Niemniej jednak, USA i europejscy przywódcy powinni zachęcać Ukrainę do poszanowania praw mniejszości, zwłaszcza praw swoich rosyjskojęzycznych obywateli.
Niektórzy mogą twierdzić, że tak późna zmiana polityki wobec Ukrainy poważnie zaszkodzi wiarygodności Stanów Zjednoczonych na świecie. Niewątpliwie będą pewne koszty takiej decyzji, ale koszty kontynuowania błędnej strategii będą znacznie większe. Co więcej, inne kraje mogą bardziej szanować państwo, które uczy się na swoich błędach i ostatecznie opracowuje politykę, która skutecznie zajmuje się problemem.
Stany Zjednoczone i ich europejscy sojusznicy stoją teraz przed wyborem. Mogą kontynuować obecną politykę, która będzie nasilać działania wojenne z Rosją i stopniowo niszczyć Ukrainę, ale to rozwiązanie, w którym każdy straci. Mogą też zmienić strategię, stworzyć dobrze zarządzaną, ale neutralną Ukrainę, który nie zagraża Rosji i pomaga Zachodowi naprawić stosunki z Moskwą. Z tym scenariuszem, każda strona będzie wygranym. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
jarek
zasłużony VIP

Dołączył: 24 Sie 2006
Posty: 6310
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: pisarzowice Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 0:39, 09 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Zaczęło się tak:
[link widoczny dla zalogowanych]
a skończyło tak:
[link widoczny dla zalogowanych]
Nareszcie przyczynek do sprawiedliwości.
podobnie jak Matka Kurka z innym "idolem"
serce się raduje kiedy prawda zwycięża...
amen
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Magic
ekspert

Dołączył: 22 Sie 2006
Posty: 1416
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miękinia Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 14:45, 11 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Jest spoko! Politycy wyluzowani, noski przypudrowane, ząbki wybielone, tylko oszołomstwo narzeka że jest źle!
Cytat: | Raport OECD swoistym podsumowaniem siedmiu ostatnich lat rządów PO i PSL-u
Właśnie ukazał się raport Organizacji Współpracy Gospodarczej i rozwoju dotyczący jakości życia w 34 państwach członkowskich, który nie zostawia żadnych złudzeń - Polska zajmuje pod tym względem zaledwie 32 miejsce, gorsze od nas są tylko Turcja i Meksyk.
OECD to organizacja zrzeszająca 21 krajów należących do UE (z członków UE nie należą do niej Litwa, Łotwa, Cypr , Malta, Bułgaria, Rumunia i Chorwacja), a także takie kraje spoza UE jak Szwajcaria, Norwegia, Izrael, Stany Zjednoczone, Kanada Australia czy wspomniane Turcja i Meksyk.
Badanie przeprowadzono w 362 regionach wspomnianych 34 państw członkowskich ( w Polsce w 16 województwach), a poszczególne dziedziny życia czy też czynniki wyznaczające jego jakość, oceniano od 0 do 10 punktów.
Badano aż 9 dziedzin życia czy też czynników wyznaczających jego jakość: jakość kształcenia i bezpieczeństwo - te dziedziny w Polsce zostały ocenione najwyżej, odpowiednio 9,6 pkt i 9,5 pkt, średnio dostęp do usług - 6 pkt ale już jakość ochrony zdrowia czy czystość środowiska zostały ocenione zdecydowanie niżej, odpowiednio 2,8 pkt i 2,9 pkt.
Jeszcze gorzej oceniono zatrudnienie i poziom wynagrodzeń i tzw. zaangażowanie społeczne odpowiednio 2 pkt i 1,5 pkt i 1,3 pkt, a wręcz dramatycznie dostęp do mieszkań zaledwie na 0,3 pkt.
Zawstydzająca wręcz dla naszego kraju jest ocena rynku pracy, a więc poziomu bezrobocia, poziomu płac (jeden z najniższych w badanych 34 krajach), a sytuacja mieszkaniowa woła wręcz o pomstę do nieba.
Ocen tych dokonano jak to uwielbiają podkreślać rządzący (w szczególności prezydent Komorowski i premier Tusk ) po upływie 25 lat od odzyskaniu wolności a także po 10 latach naszego członkostwa w Unii Europejskiej.
Samych środków europejskich w ciągu 10 lat naszego członkostwa wydano blisko 500 mld zł, musiały im przecież towarzyszyć przynajmniej 25 proc. środki krajowe w postaci tzw. wkładów własnych i to w większości były wydatki o charakterze inwestycyjnym.
Co więcej wydatki te były dokonywane w badanych przez OECD dziedzinach, co każe postawić pytanie o efektywność projektów współfinansowanych ze środków europejskich.
Konsekwencji tak dramatycznej sytuacji jeżeli chodzi o rynek pracy, poziom płac i dostęp do mieszkań doświadczają głównie ludzie młodzi i stąd ich wręcz masowe decyzje o emigracji i to niestety często trwałej.
W tej sytuacji nie może nawet cieszyć wysoka ocena naszej edukacji, bo według OECD mamy ją na dobrym poziomie (oceniona na 9,6 pkt na 10 możliwych) ale w większości edukujemy młodych ludzi dla zagranicy.
Przypomnijmy tylko, że według danych GUS, na koniec 2013 roku poza Polską było 2 miliony 130 tysięcy naszych obywateli ,którzy wyemigrowali od momentu otwarcia granic w maju 2004 roku, po wejściu naszego kraju do UE.
Wyjeżdżają głównie ludzie młodzi. Na ponad 2 mln Polaków, którzy opuścili nasz kraj w ostatnich latach, około 1,4 mln to ludzie do 39 roku życia w tym blisko 230 tysięcy to dzieci do 15 roku życia (a więc wyjeżdżają całe rodziny). Jak wyliczył GUS najliczniejszą grupą pośród ponad 2 mln emigrantów z Polski to ludzie w wieku 25-34 lata, których jest blisko 730 tysięcy, a więc ponad 1/3 wszystkich tych korzy wyjechali z naszego kraju.
Jest to grupa, która rekrutuje się z roczników, w ramach których łącznie w Polsce przyszło na świat 6 milionów 850 tysięcy dzieci, co oznacza, że wyemigrowało z Polski 10,6% wszystkich urodzonych wtedy osób.
Wspomniany raport OECD jest swoistym podsumowaniem 7 lat rządów koalicji Platformy i PSL-u i nic tu nie pomogą zaklęcia o zielonej wyspie i skumulowanych blisko 20 proc. wzroście PKB. Jakość życia Polaków należy do najgorszych w Europie i stąd masowa emigracja szczególnie młodych, dobrze wykształconych za publiczne pieniądze Polaków. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Sob 15:59, 11 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Magic napisał: | Jest spoko! Politycy wyluzowani, noski przypudrowane, ząbki wybielone, tylko oszołomstwo narzeka że jest źle!
Cytat: | Raport OECD swoistym podsumowaniem siedmiu ostatnich lat rządów PO i PSL-u
Właśnie ukazał się raport Organizacji Współpracy Gospodarczej i rozwoju dotyczący jakości życia w 34 państwach członkowskich, który nie zostawia żadnych złudzeń - Polska zajmuje pod tym względem zaledwie 32 miejsce, gorsze od nas są tylko Turcja i Meksyk.
OECD to organizacja zrzeszająca 21 krajów należących do UE (z członków UE nie należą do niej Litwa, Łotwa, Cypr , Malta, Bułgaria, Rumunia i Chorwacja), a także takie kraje spoza UE jak Szwajcaria, Norwegia, Izrael, Stany Zjednoczone, Kanada Australia czy wspomniane Turcja i Meksyk.
Wspomniany raport OECD jest swoistym podsumowaniem 7 lat rządów koalicji Platformy i PSL-u i nic tu nie pomogą zaklęcia o zielonej wyspie i skumulowanych blisko 20 proc. wzroście PKB. Jakość życia Polaków należy do najgorszych w Europie i stąd masowa emigracja szczególnie młodych, dobrze wykształconych za publiczne pieniądze Polaków. |
|
Mam w takim razie pytanie: kiedy jakoś życia Polaków była na lepszym miejscu w tej grupie panstw ? Skoro twierdzsz, że była na lepszym to kiedy się pogorszyła? Może pamiętasz takie czasy to przypomnij nam tu wszystkim.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
jarek
zasłużony VIP

Dołączył: 24 Sie 2006
Posty: 6310
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: pisarzowice Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 4:25, 12 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Przecież to nie Magic tak twierdzi tylko autor artykułu.
Ale jeśli mogę to uzupełnię...??
w 1990 wróciłem do kraju
choć miałem już (prawie) bilet do Nowej Zelandii
czy RPA a może do Kanady lub Australii
świat stał przede mną otwarty na oścież...
Uwierzyłem jednak w to, ze ta ohydna komuna padła trupem
i wróciliśmy wraz z małżonką budować Ojczyznę.
hmmmm...
jakież było rozczarowanie po latach ciężkiej uczciwej pracy!!!!
Ci co ostrzegali przed bandytami międzynarodowej mafii,
zostali przez polskojęzyczne media zepchnięci na margines społeczny
a kanalie i łotry przez te same media zostali wywindowani
na świeczniki i piedestały...
zaorano mądrych, zabronowano nad nimi ziemię...
i posiano na tym gruncie, głupich, zdegenerowanych
i fałszywych sługusów "nowego ładu"
i mamy to co mamy...
Polak nienawidzi swojego kraju,
w którym nie widzi perspektyw
na lepsze jutro...
i ...
no właśnie ...
i co?
pozostając w temacie:
[link widoczny dla zalogowanych]
Cytat: |
A do tego dochodzą równie straszne zniszczenia w sferze duchowej; tradycji, kultury, wiary i tożsamości narodowej. Nie wskazaliśmy tu dokonanych w ostatnim dwudziestoleciu ogromnych zniszczeń w obszarze kultury i demografii, tożsamości narodowej, moralności publicznej i wychowania. Nie sposób jednak o nich zapomnieć. Trudno w historii Polski znaleźć podobny okres tak wielkich zniszczeń i to dokonanych „pokojowo” w stosunkowo krótkim czasie. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez jarek dnia Nie 4:31, 12 Paź 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 7:57, 12 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Wiesz co , chyba Wy nienawidzicie swojego kraju. Same złe rzeczy cytujecie i same złe wnioski wyciągacie. Nie widzicie tego, że mamy najlepsze warzywa, najpiękniejszą przyrodę w Europie? Nie widzicie tego, że weszliśmy do Europy, mamy taki system edukacyjny , dzieki któremu młodzi Polacy znają języki i nie czują się obco w Europie?
PRzeszliśmy transformację z socjalizmu, gdzie były miliony sztucznie stworzonych stanowisk pracy w nierentownych zakładach ze starymi maszynami, zakładach do likwidacji. Staliśmy sie zupełnie innym państwem, gdzie tylko państwo może tworzyć sztuczne etaty urzędnicze, nikt więcej tego nie robi. Okazało się nagle, że jest zbyt dużo ludności aby wszyscy byli w stanie znaleźć zatrudnienie. Nie ma szans. I całe szczęście, że Europa otworzyła się dla nas, bo pewnie mielibyśmy tragedię. Natomiast młodzi czują się obywatelami Europy, dla nich nie ma tak dużej bariery ani językowej ani mentalnej aby nie odnaleźć się tam, gdzie lepiej płacą.
A jak chce się uczciwie ocenić miejsce Polski w grupie państw podanych przez MAgica to trzeba może lepiej byłoby zobaczyć jak w poszczególnych państwach zmieniała się np. średnia płaca w euro przez ostatni okres iluś lat. To chyba będzie bardizej miarodajne.
I nie ma co oszukiwać się, jesteśmy cały czas krajem zacofanym gospodarczo, cały czas gonimy inne kraje europejskie i nieprędko je dogonimy. Nieprędko będą do nas z Niemiec, Francji, Anglii emigrować młodzi ludzie.
Magic, ktoś , kto nie jest oszołomem to nigdy nie lubi tylko oceniać z jednej perspektywy i zbyt szybko wyciągać wniosków na podstawie jednej cyferki. To jest bardziej rozległy temat do oceny. Może na tym właśnie polega różnica ludzi "nowej cywilizacji" od oszołomstwa.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Magic
ekspert

Dołączył: 22 Sie 2006
Posty: 1416
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miękinia Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 11:39, 12 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Pani Martiko, pisałem już raz, napiszę kolejny - Jeżeli uważa Pani że zachwyci nas "ciepła woda w kranie i pełne półki sklepowe", jak to się stało w ogromnej części społeczeństwa, to pomyliła pani adres. Oczywiście że jesteśmy w lepszej sytuacji, oczywiście że komfort życia jest lepszy, jest to wynikiem naszej ciężkiej pracy, nikogo więcej, ale jednocześnie mogliśmy być o wiele bogatsi aniżeli jesteśmy teraz. To tak jak w jednym z filmików które wrzucałem, prof. Gwiazdowski mówi o tym że jeśli 100 zł zarobiliśmy a mogliśmy zarobić 200, to jak na to patrzeć - cieszyć się że jest stówka, czy być złym że nie ma 200 i zbierać energię żeby 200 było? Proces naszego bogacenia ma cały czas trwać, ba wszyscy sobie chyba marzymy żeby był dynamiczniejszy, ale jeśli nie będziemy punktować patologii politycznych/finansowych/podatkowych i Bóg wie jeszcze jakich, to jak w demokracji ma Pani zamiar to zrobić?
Proszę mi wierzyć lub nie, nie poruszamy tu tematów które są dla nas niekorzystne tylko dlatego że lubimy się samobiczować, czy czytać "jak to jest źle w Polsce", czy "dlatego że nienawidzimy Polski", tylko właśnie wręcz przeciwnie. Życzylibyśmy sobie wszyscy żeby jeszcze lepiej, żeby zamiast 110/200 zarabiać conamniej 190/200.
Niech Pani pamięta, tu jest Polska i tu ma być najlepiej na świecie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 12:38, 12 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
W takim razie MAgic zdarzyło się Tobie coś pochwalić? Nie zauważyłam do tej pory.
Ale jedni potrafią powiedzieć: szklanka jest w połowie pusta a inni , że szklanka jest w połowie pełna. W zależności od poziomu malkontenctwa.
Jak mówiłam o wadach Polaków to usłyszałam, że nienawidzę Polski i Polaków i nie jestem prawdziwą Polką. A jak Wy (Ty i Jarek, lub wespół)mówicie , że są wady, to z troski o Polskę? Ustalcie sobie jakieś jedno kryterium i nie zmieniajcie zdania w zależności od tego, czy to Was dotyczy czy nie. Jedna miara oceny Panowie a nie wszystko względne i pływające.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Endorfina
Administrator

Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 5281
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mrozów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:52, 12 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
martika napisał: | (...) wszystko względne i pływające. |
martika, bo oni też chcą do naszej wanny, tylko się wstydzą przyznać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|