MIĘKINIA - PIERWSZE FORUM GMINNE

Magic

Jak każdy wie, w 2012 będziemy współorganizatorem Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej.

Zastanawiam się, jaki jest Wasz stosunek do tej imprezy, oczywiście spoglądając przez pryzmat całego kraju, a nie naszego "lokalnego podwórka".

W ramach EURO zostało przyśpieszonych wiele inwestycji, niektóre w ogóle dzięki tym ME powstaną, ale idzie to w parze z kolejnymi długami samorządów. Tak się zastanawiam czy Polskę i Polaków napewno stać na tę prestiżową (bo niewątpliwie taką jest) imprezę.

Na temat bajek opowiadanych w TV, jak to niby przyjadą kibice i zostawią pieniądze, a nawet wrócą kiedyś do Polski na wakacje itp i to się zwróci, nawet nie będę się wypowiadał, ktoś robi z siebie niezłego idiotę. Skoro Portugalia, która pod względem walorów turystycznych bije Polskę na głowę, dalej nie może wyjść z długów po EURO 2004, to niby jak Polska ma na tych turystach zarobić? Nie wspominając, że Portugalia na dobrą sprawę musiała tylko rozbudować stadiony i hotele.

Z drugiej jednak strony, to miłe że Polska i Polacy zostali dostrzeżeni przez UEFA i dostali zielone światło na zorganizowanie tak wielkiego przedsięwzięcia, o którym będzie głośno w całym sportowym świecie Wink

Jeszcze tylko ciekawostka: Jeżeli ktoś z Was planuje wybrać się na mecz do Wrocławia to na bodajże 44000 stadion, do wolnej sprzedaży zostanie przeznaczone UWAGA: ok 1000 biletów.

Tak swoją drogą, ciekawe ile przepłacimy za te wszystkie inwestycje z powodu EURO?

Gość

Masz rację z tą kasą.Ale z drugiej strony mam wrażenie że takie inwestycje napedzają trochę gospodarkę.Wyobrazmy sobie ilu ludzi pracuje przy tych inwestycjach ,czy lepiej by było siedzieć i nic nie robić.Pieniędzy na inne cele i tak by brakowało.Polacy jak jest potrzeba to potrafią sie zmobilizować.Z drugiej strony po EURO opozycja będzie mogła pomarudzić jaka to była niegospodarność .

jano

Ja jestem jak najbardziej "zwolennikiem" EURO 2012 w Polsce i cieszę się, że będziemy współgospodarzem tej imprezy Smile

A moja radość jest tym większe, że EURO będzie tuż obok nas, we Wrocławiu.

Myślę, że kwestii organizacji EURO 2012 nie można rozpatrywać tylko pod kątem finansowym i ciągle stawiać pytanie "ile na tym można zarobić?". Długo też można wymieniać argumenty "za" i "przeciw" (...)

Pamiętajmy tylko, że czasem sam prestiż i promocja jest o wiele cenniejsza niż "gołe" złotówki czy euro, które wcześniej czy pożniej i tak wydamy.
Trzeba być tylko cierpliwym, bo jest to inwestycja długoterminowa...

Endorfina

Jak najbardziej zgadzam sie z jano
Wielu wysokocywilizowanych europejczykow dowie sie wreszcie ze Polska to suwerenny kraj, lezy tuz obok nich i nie jest to teren porosniety wylacznie lasami, a ludzie juz jakis czas temu wyszli z jaskin i tez cos moga komus zaoferowac
Dobrze by tez bylo, zeby nieco osluchali sie z polskim brzmieniem nazw miejscowosci, bo zadna ze spotkanych ostatnio osob (wsrod nich francuz, anglik i 3 niemcow) nie wiedziala co to jest Wroclaw, ale na haslo Breslau wszyscy zareagowali. O ile mozna tu zrozumiec niemcow, o tyle pozostali raczej zasmucaja

Zebysmy tylko nie dali plamy (zbyt duzej Wink

)

Ozi

te drogi, hotele i stadiony i tak trzeba bylo zbudowac. Do tej pory prawie 40sto milonowy kraj nie mial ani jednego porzadnego stadionu. Portugalia ma tylko 10 milionow ludnosci i na impreze przygotowala 10! stadionow.

To juz nawet nie o promocje chodzi...

askend

Lepiej aby rząd przeznaczył kasę na stadion, niż na Swiątynie Opatrzności Bożej.
Jestem za Euro 2012