MIĘKINIA - PIERWSZE FORUM GMINNE

jarek

ty coś widzisz ?

byłeś kiedyś na komisji
na której opracowuje się projekty uchwał?

nie zastanowiłeś się nawet, dlaczego w Krępicach
wybierają takiego a nie innego Radnego?

ty myślisz, ze wszyscy myslą tak jak ty?

że wszyscy są łasi na kasę?
bo nie umieli skubnąć pierwszego swojego miliona?

Znasz Radnego z Krępic?
Znasz mnie, znasz Radnych z innych miejscowości?

Wpisujesz się tylko w poczet tych co to pianę bić gotowi,
(nie mówię że zawsze)
Jak usłyszą jakąś plotę ...
albo konfabulując domniemują wszelkiego rodzaju historyjki
na potrzeby własne i tych co im na rękę takie działanie.
smutne to jest...

Nie żebym kogoś bronił, ale takie wpisy są paskudne.

aha to jak pomaga w pracach społecznych
będąc radnym to miałem na myśli
obowiązki wynikające ze statutu Rady Gminy?
Confused

Teodoreczka

Jerzyk odpowiedź na podobne pytanie zadane przez jedna z forumowiczek znajdziesz na profilu KWW Jana Grzegorczyna:

ja mam pytanie, dlaczego przez ostanie 4 lata tak mała była Pana aktywność podczas sesji rady gminy. Ze statystyk wynika, że żadnej interpelacji, żadnego wniosku i żadnego zapytania przez 4 lata? Nawet Pana nie zadziwiły rosnące wydatki na pensje w gminie podczas ostatnich lat mimo, że dochód gminy nie zwiększał się?
1 listopada o 09:09 · Edytowany

KWW - Jana Grzegorczyna: Aktywność na pograniczu oszołomstwa nie oznacza, że ktoś jest skuteczny. Mieszkańcy Krępic nie mogą chyba narzekać, że nie dbam o ich interesy. Wszystkie sprawy załatwia się u pracowników merytorycznych i nie ma potrzeby wykrzykiwać na sesji. Jest takie powiedzenie, że „Pusty dzwon - dzwoni najgłośniej”.
Będąc nową mieszkanką widzę, że nie ma pani pojęcia o gminie i nie umie pani czytać budżetu. Nasze dochody zwiększają się co roku. Zapraszam na BIP Urzędu Gminy, gdzie wszystko jest wykazane.
Natomiast co do kwot na wynagrodzenia, dotyczą one pracowników wszystkich jednostek gminy, a nie tylko urzędników. Są to głównie wynagrodzenia osób zatrudnionych w oświacie - w przedszkolach, szkołach podstawowych i gimnazjach.

mieszkaniec gminy

Gdyby tak kandydat na radnego zadeklarował,że po wygranej zrzeknie się diety.
Gdyby tak wszyscy radni zrzekli się diety.

tuby_lec

monika.szymanowska

mieszkaniec gminy

Czyli"za darmo umarło"

monika.szymanowska

Endorfina

monika.szymanowska

Jerzyk

Istotą kwestii wynagradzania radnych, nie jest wysokość samej kwoty-diety. Ważne jest 'co idzie' za radnym, jakie działania, jaki wkład pracy konkretny radny daje w trakcie wypełniania swojej ważnej społecznie funkcji.
Ci z radnych, którzy biorą diete za przysłowiowe podpisy, nie zasługują nawet na zwrot kosztów.

Natomiast radnemu, który wykazuje zaangażowanie, posiada wiedzę, jest niezależny w swoich opiniach, zaznajamia się szczegółowo z pracami RG i całego Urzędu (żeby mógł odpowiedzialnie zagłosować nad rozpatrywaną uchwałą), i inspiruje całą Rade (wójta) do skutecznej pracy w kierunku rozwoju naszej Gminy, to zapłaciłbym nawet więcej.

monika.szymanowska

michu

Endorfina