MIĘKINIA - PIERWSZE FORUM GMINNE

Andrzej

Jest we Wróblowicach, naprzeciw " czerwonego " bloku...Skąd się wzięła, nie wiadomo...Ale widać, że wycięli ją jacyś fachowcy... Dziura jest kwadratowa, głęboka i ma ostre kanty...Co prawda ktoś próbował ją zasypać, ale po tych kamykach pozostało raczej tylko wspomnienie...Proszę uważać, bo uderzając oponą w taką ostrą ściankę, można oponę przeciąć...Ciekawe jak długo w dziurę tą wpadać będą samochody...A że wpadają, to widać gołym okiem... Ciekawe że ci " fachowcy " od naprawiania nawierzchni nie boją się odszkodowań które zapewne niedługo będą musieli płacić... Ale jest też druga dziura...Dużo mniejsza i znajduje się...A tego gdzie się znajduje nie napiszę, bo przecież obowiązkiem każdego jest obserwować drogę po której jedzie...I zwalniać na zakręcie koło krzyża, jeśli ktoś nie chce wylądować w rowie...A wynosi tam wielu na tym zakręcie, oj wynosi...I nic nie pomaga przestroga jaką jest niewątpliwie ten mały krzyż, cały w kwiatach, który upamiętnia tego chłopca, który tam zginął...

Andrzej

Nie wiem czy poskutkował mój wpis czy to tylko taka przypadkowa zbieżność, ale ta mniejsza dziura została zaasfaltowana...Szkoda trochę, że ta większa / w okolicach czerwonego bloku we Wróblowicach / została tylko zasypana grubym tłuczniem... Ale jest tam chyba w pobliżu jakaś mała studzienka i chyba tak być musi...Tylko co to może obchodzić kogoś kto rozwali tam oponę gdy tłuczeń zostanie znów " wypłukany " ?...