MIĘKINIA - PIERWSZE FORUM GMINNE

Ozi

w grudniowym kwartalniku gminnym znalazlem informacje o przebudowie ulic Pionierow i Koscielnej w 2009. Czy ktos zorientowany moze cos wiecej o tym napisac?

Gość

Jak tylko wiosna zawita,będą nam co nieco ryć.Przebudowa nie będzie oczywiście polegała na położeniu asfaltu.

ziom · Gość

drogi ryją nam co roku i nie tylko te dwie,ale nic porządnego przez xxx lat gmina nie zrobiła dla Lutyni

Gość

Ha no to może w tym roku doczekamy sie jednak innego"rycia",co innego puścić równiarkę po istniejącej szlace.a co innego jednak wybranie tgo szkaradctwa,ale co w zamian dadzą??

Ozi

ziom · Gość

Ten Orlik to tylko zamydlenie oczu mieszkańcom,że robi się coś dla tej drugiej kategorii gminy bo tak powinna się czuć Lutynia ,a wójt wie jakie pretensje mają mieszkańcy za rok przyjedzie naobiecuje bo będzie sobie robił kampanie wyborczą .

Ozi

nie zgadzam sie, ze jest to mydlenie oczu. Takich inwestycji brakowalo i ciesze sie ze Orlik powstal w Lutyni.
Gdzie sa nasi reprezentaci? Czy robia cos? Naciskaja na wojta? Szukaja wsparcia u innych?

jarek

Panowie !
Orlik powstał z zewnętrznych funduszy
...
i dureń by ich nie wykorzystał, wiec powyższa diagnoza jest błędna.
pewnie, że każdy by chciał lepiej dla siebie, ale nie zawsze tak można.
"moje" Pisarzowice też są zaniedbane ale co zrobić na to trzeba czasu i pieniędzy
zwłaszcza że nie wszystkie drogi są gminne!
ot co!

Magic

Nie do końca z zewn. środków

max 333 tys od Ministerstwa

max 333 tys z tzw. "Innych środków" tj: Regionalne Programy Operacyjne, Budżety Marszałków Województw, Fundusz Rozwoju Wsi, Wojewódzkie Fundusze Ochrony Środowiska, Program Rozwoju Obszarów Wiejskich 2007-2013, Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, Ekofundusz, Programy Współpracy Transgranicznej

cała reszta z budżetu gminy

Ozi

dzieki magic
nawet gdyby 100% inwestycji bylo by finansowane ze srodkow zewnetrznych, to przy zlej woli i lenistwie, gmina mogla by znalezc 10 powodow formalnych i jeden personalny zeby nic nie zrobic ;]
Trzeba umiec dostrzec dobre dzialania a nie tylko narzekac, bo jesli sie znajdzie ktos kto cos robi, to moze sie szybko zniechecic.

ostatnio slyszalem, ze Dutkiewicz proponuje zlikwidowac powiaty. Ciekawy pomysl!

Magic · Wysłany: Wto 23:45, 03 Mar 2009 Temat postu:

coś na rzeczy napewno jest, dzisiaj przeglądałem bip i już wybrano najkorzystniejszą ofertę: [link widoczny dla zalogowanych]

koszt prawie 850 tys.

Ozi · Wysłany: Śro 8:27, 04 Mar 2009 Temat postu:

znalazlem ogloszenie o przetargu nieograniczonym:
[link widoczny dla zalogowanych]
nie bedzie chodnikow, nie bedzie asfaltu (warstwy scieralnej). Bedzie to wygladac mniej wiecej tak:

Ozi · Wysłany: Śro 21:52, 04 Mar 2009 Temat postu:

W Lutyni jest wiele drog, ktore wymagaja remontow. Sa jednak drogi ktore wymagaja remontow w pierwszej kolejnosci. Sa to ulice w centrum wsi, a ludzie ktorzy przy nich mieszkaja staraja sie od lat o poprawe sytuacji. Mowa tu o ulicach Koscielnej, Pionierow i Piastowskiej.

ul. Piastowska
Kilka razy ulice te byly utwardzane. Zawsze z takim samym skutkiem - sezon, gora dwa i pojawialo sie bloto i dziury. Tym razem przebudowa dotyczy ulic Koscielnej i Pionierow. Przewiduje ona bardziej profesjonalne utwardzenie, podobne do tego jakie stosuje sie bezposrednio pod warstwe scieralna (np. asfalt). Wlasciwym wydaje sie pytanie dlaczego poprzestajemy tylko na utwardzeniu, ktore moze sie utrzymac w krotkim czasie. Dlaczego nie dolozymy i zrobimy porzadnej drogi? Jezeli odpowiedzia jest brak kanalizacji, to zadaje nastepne pytanie - czy da sie to zrobic tak aby kanalizacje dolozyc pozniej? Ulica Pionierow jest bardzo szeroka i asfaltu nie trzeba klasc na calej szerokosci.

Ktos moze zapytac dlaczego przebudowa nie dotyczy ul. Piastowskiej. Sa ludzie, ktrzy mieszkali przy tej ulicy dziesiatki lat i do konca swych dni nie doczekali sie porzadnej drogi. Na pewno gmina nie ma wystarczajacych funduszy i trzeba wybierac. Tylko jakie zastosowac kryteria? ul Piastowska jest dluga i przebudowa mogla by byc zbyt kosztowna, moze ludzie, ktorzy mieszkaja przy Piastowskiej sa za malo aktywni i nie naciskaja na swoich reprezentantow. Moze po prostu nie mieli szans, poniewaz przy ul. Koscielnej mieszka radny a przy Pionierow brat wojta (zaslyszane)? Przy braku kryteriow lepsze takie niz zadne.
Moze nie powinienem tak pisac. Po pierwsze nie wiem na jakiej podstawie byly podejmowane decyzje, po drugie nie chce zniechecac do inwestowania w Lutyni. Chce zwrocic jedynie uwage na to jak wazne sa kryteria brane pod uwage przy podejmowaniu decyzji i jak istotny jest dobry kontakt z wyborcami.

horst1969 · Wysłany: Czw 12:45, 05 Mar 2009 Temat postu:

Ozi, a przez kogo to wszystko tak wyglada???
Przez Fryderyka, tego paskudnego Wink

Ozi · Wysłany: Pią 8:30, 06 Mar 2009 Temat postu:

Slyszalem, ze porzez wiele lat po wojnie ludzie nie chcieli inwestowac na tych terenach, poniewaz bali sie, ze zostana Polsce odebrane.
Mam nadzieje, ze drugie pokolenie po wojnie nie ma juz takich przekonan, o zwalaniu na Fryderyka nie wspominajac Smile