Forum MIĘKINIA - PIERWSZE FORUM GMINNE Strona Główna MIĘKINIA - PIERWSZE FORUM GMINNE
Zaproś znajomych do wspólnych rozmów
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

wynik wyborów
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum MIĘKINIA - PIERWSZE FORUM GMINNE Strona Główna -> WILKSZYN
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
obserwator
Gość






PostWysłany: Pon 18:01, 29 Sty 2007    Temat postu: wynik wyborów

Jak dla mnie wynik wyborów jest bardzo niekorzystny! Dziwie się ludziom. Kogo bym wcześniej nie pytał o tę sprawę, wszyscy jednogłośnie mówili, że chcą zmiany sołtysa! Trudno, kolejne szare lata dla Wilkszyna.
Powrót do góry
jarek
zasłużony VIP
zasłużony VIP



Dołączył: 24 Sie 2006
Posty: 6310
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: pisarzowice
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 10:20, 30 Sty 2007    Temat postu:

a dlaczego szare,
przecież jeśli mieszkańcy będą się włączać w życie społeczne wioski i współpracować z sołtysem to przecież można wiele zdziałać, zwłaszcza że macie nowego radnego, który na sesjach jet bardzo aktywny i myślę, że powierzając mu bolączki wsi,to nie będzie tak źle. zawsze trzeba patrzeć pozytywnie na sprawy... i wówczas będzie kolorowo !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 0:48, 05 Lut 2007    Temat postu: Re: wynik wyborów

obserwator napisał:
Jak dla mnie wynik wyborów jest bardzo niekorzystny! Dziwie się ludziom. Kogo bym wcześniej nie pytał o tę sprawę, wszyscy jednogłośnie mówili, że chcą zmiany sołtysa! Trudno, kolejne szare lata dla Wilkszyna.

Czy każda zmiana byłaby na lepsze? Nie znam kontrkandydatów. Czy w tych wyborach był ktoś lepszy do tej funkcji?
Powrót do góry
aneta
Gość






PostWysłany: Pon 16:44, 05 Lut 2007    Temat postu:

Pani K. po prostu nie miała kontrkandydatów. Były dwie osoby ale ich wybór byłby jeszcze gorszy. Ludzie nie mieli innego wyjścia. A szkoda, bo przecież tyle zacnych i mądrych ludzi w Wilkszynie. Nikt jednak nie połakomił się na funkcję sołtysa. Może w następnych wyborach. Oby...
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 17:13, 05 Lut 2007    Temat postu:

aneta napisał:
Nikt jednak nie połakomił się na funkcję sołtysa.

Łakomy kąsek czy brzemię? Różne są oceny.
Powrót do góry
obserwator
Gość






PostWysłany: Pon 17:45, 05 Lut 2007    Temat postu:

Patrząc na bogactwo i desperację w dążeniu do ponownego bycia sołtysem przez Panią K. myślę że to zdecydowanie łakomy kąsek...
Powrót do góry
obiektywny obserwator
Gość






PostWysłany: Pon 17:56, 12 Lut 2007    Temat postu: brawo dla Wilkszyna!!!

Witam, od pewnego czasu intersuje się losami Wilkszyna, choć nie jestem jego mieszkańcem (mam tam rodzine). Miałem też możliwość bycia na zebraniu wyborczym sołtysa. Co zaobserwowałem? Przede wszystkim zawiść, złość i zazdrość kipiącą z wyborców (nie wszystkich oczywiście!!!)...Poza tym niekompetencje, nadpobudliwość i agitację ze strony Pana Przewodniczącego - podobno Radnego (co wydało mi się żałosne) i kandydatów na sołtysa... Jedyną osobą kompetentną, rzeczową, spokojną i pozbawioną wszystkich tych złych emocji była Pani Sołtys ubiegłej kadencji (jak się dowiedziałem w toku jej przemówienia). Obawiałem się czy tak nastawieni ludzie dokonają dobrego wyboru - w sali aż wrzało od emocji i nienawiści (nie wiem skąd to się wzięlo???- każdy kto przeczyta statut gminy w sprawie obowiązków i praw sołtysa i rady sołeckiej wie, że ani bogactwa, ani władzy szczegolnej to stanowisko nie daje...Sołtys wnioskuje - Radny walczy i popiera!!! (to dygresja do poprzednich wypowiedzi na tym forum)) Ale okazało się, że klasa i spokój, a także determinacja, ale tylko do zmian na lepsze, wygrała! Gratuluje Pani Sołtys, choć nie wiem czy jest czego... żal patrzeć na ludzi złośliwych, nienawidzących i obłudnych, a jeszcze gorzej z nimi współpracować!!! Ale Pani K. czyli pani Sołtys Wilkszyna da radę. Ma przecież duże poparcie i razem z tymi mieszkańcami może wiele! Martwi mnie tylko postawa Pana Radnego, który wydawał się byc zupełnie nie na miejscu. Ale to przecież była Państwa decyzja. Trzymam kciuki za Wilkszyn i gratuluje Sołtysa nowej kadencji. Pozdrawiam. Obiektywny obserwator Smile
Powrót do góry
Ozi
Administrator
Administrator



Dołączył: 25 Wrz 2006
Posty: 1763
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lutynia
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 20:33, 12 Lut 2007    Temat postu:

obiektywizm
1. przedstawianie i ocenianie czegoś w sposób zgodny ze stanem faktycznym, niezależnie od własnych opinii, uczuć i interesów
Wink
Nie napisales o czym byla mowa tylko przedstawiles wlasna opinie na temat spotkania wyborczego. Nie zmienia to faktu, ze na spotkaniach tego typu mam podobne odczucia. Nie wiem skad sie bierze ta sklonnosc do klotni.
Napiszesz o czym byla ta dyskusja?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
obiektywny obserwator
Gość






PostWysłany: Pon 21:09, 12 Lut 2007    Temat postu:

Nazywając siebie w ten sposób miałem raczej na myśli to, iż nie jestem mieszkańcem wsi, osobą zaangażowaną i nie mam w tym żadnego interesu... Nie napisałem, że moja opinia będzie obiektywna Wink obserwowałem tylko obiektywnie - z boku, ale i tak trudno było wyjść stamtąd bez ładunku emocji:( Dyskusji nie było, to była agitacja Pana Radnego! Wmawianie ludziom, że chcą nowej władzy, bo tylko wtedy cos się ruszy. A ludzie, jak to ludzie... wzajemnie nakręcająca sie spirala złości, pretensji i oszczerstw. Dowiedziałem się, że Pan Radny był cżłonkiem Rady Sołeckiej ubiegłej kadencji, tymczasem często podkreślał, że jej cżłonkowie nic nie zrobili... żenada!
Powrót do góry
mieszkaniec Wilkszyna
Gość






PostWysłany: Pon 22:04, 12 Lut 2007    Temat postu:

aneta napisał:
Pani K. po prostu nie miała kontrkandydatów. Były dwie osoby ale ich wybór byłby jeszcze gorszy. Ludzie nie mieli innego wyjścia. A szkoda, bo przecież tyle zacnych i mądrych ludzi w Wilkszynie. Nikt jednak nie połakomił się na funkcję sołtysa. Może w następnych wyborach. Oby...


Mam pytanie do Anety - dlaczego nie kandydowała na sołtysa? Pewnie dlatego, że nie ma się na co łakomić, a ludziom trudno teraz uwierzyć w bezinteresowność... Cóż, każdy mierzy swoją miarą! Wilkszyn nie będzie miał nigdy lepszego sołtysa! Ta kobieta jest operatywna i wie, czego chce i co może zdziałać. Mieszkam w Wilkszynie od niedawna i widze ile się tu zmienia. Ludzie, Wilkszyn nie jest szary (do obserwatora!) popatrzcie na Marszowice, które należą do miasta (na przykład). Każdy mieszkaniec odpowiada za swoją wieś, nie można o wszystko obwiniać sołtysa. Cieszę sie, ze tu mieszkam i cieszę się, że mam taką panią Sołtys. Pozdrawiam.
Powrót do góry
Jagoda
Gość






PostWysłany: Pon 22:13, 12 Lut 2007    Temat postu: wilkszyn

Ech, jak my Polacy lubimy narzekać. Przyklad idzie z góry, niestety. Zmiany muszą być, nawet jesli na gorsze. Ludzie, co z Wami??? Skoro w Wilkszynie jest tak źle, czemu Was tu tyle???? To jest piękna wieś, rozwijająca się i w ciągłej rozbudowie - stąd błoto i brak asfaltów, ale kiedy będzie kanalizacja wszystko się ułozy. Nie narzekajmy, tym bardziej na sołtysa - on naprawde niewiele może. Głownie jest wnioskodawcą i tutaj konczy się możliwość jego walki o wszystko. Pani K. dba o Wilkszyn jak może i zna się na rzeczy.
Powrót do góry
Rachela
Gość






PostWysłany: Pon 22:19, 12 Lut 2007    Temat postu:

Większość mieszkańców Wilkszyna nie jest zadowolona z wyniku wyborów. Wystarczy popytać... Wiem bo mieszkam tu od urodzenia. Miejmy nadzieję że po tej kadencji przyjdzie ktoś bardziej kompetentny. Bo przez te 27 lat nie zauważyłam rozwoju Wilkszyna. Pod żadnym względem. Niestety Sad
Powrót do góry
wilkszynianin
Gość






PostWysłany: Pon 22:42, 12 Lut 2007    Temat postu: do Racheli

Ale tu dyskusja gorąca! Widać Rachelo, że nie bardzo orientujesz się w kompetencjach sołtysa i władz wsi oraz gminy. A szkoda, bo 27 letni mieszkaniec powinien. Po pierwsze, wieś sie rozwija i przez ponad 20 lat naprawde wiele sie tu zmieniło. Wiem bo jestem starszy od Ciebie. Po drugie, jak już pisała Jagoda i inni sołtys jest od opiekowania się wsią i zauwazania jej potrzeb, a co za tym idzie składania wniosków w sprawie ich realizacji, no ale realizacja to już nie zalezy od sołtysa bezpośrednio. Ktoś tu mądrze napisał, że sołtys wnioskuje, a RADNY ( i nim trzeba się zainteresować!) popiera w Urzedzie Gminy. Ot i cała polityka. Dlatego tez fajnie by było, aby najpierw zorientować się w powinnościach i kompetencjach soltysa i innych, a potem posądzać o niekompetencje. Hmmm... i takie postawy najbardziej bolą i drażnią! Polecam większe zainteresowanie wsią.
Powrót do góry
jarek
zasłużony VIP
zasłużony VIP



Dołączył: 24 Sie 2006
Posty: 6310
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: pisarzowice
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 22:57, 12 Lut 2007    Temat postu:

...statut sołectwa mówi o tym ze sołtys i rada sołecka powinny organizować zebrania wiejskie przynajmniej raz na kwartał i na tych zebraniach zapadają wnioski od was mieszkańców, te wnioski natomiast sołtys powinien realizować do czego również powinien przyłożyć się radny , ja przynajmniej taka deklarację złożyłem wobec mieszkańców pisarzowic i czernej. i po każdym takim zebraniu będę składał do rady gminy na ręce przewodniczącego i wójta wnioski z tychże zebrań.

ale proszę pamiętać że zmian w wiosce dokonują sami mieszkańcy, bo to oni na zebraniu są faktyczną władzą we wsi.

jeśli na zebranie przyjdzie tylko parę osób a później ci co nie uczestniczą w zebraniach psioczą na sołtysów to niech lepiej zaczną od siebie.

...owszem jeśli sołtys jest charyzmatycznym wybrańcem mieszkańców to jego osoba wiele może znaczyć dla wszystkich, ale jeśli taką osobą nie jest , bo nie musi być... to tylko i wyłącznie od zaangażowania się mieszkańców zależy rozwój wsi.

na koniec prośba do uczestników FORUM proszę się zalogować (zarejestrować ) jest to prosta procedura i daje nam większe możliwości.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Wto 2:00, 13 Lut 2007    Temat postu:

jarek napisał:
...statut sołectwa mówi...

Szukałem parę razy na [link widoczny dla zalogowanych] i [link widoczny dla zalogowanych] statutu sołectwa, ale nie znalazłem nawet wykazu jednostek pomocniczych. Czy ustawa nie nakazuje, by takie akty były publikowane na BIP-ie? Gdzie mogę znaleźć statut?
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum MIĘKINIA - PIERWSZE FORUM GMINNE Strona Główna -> WILKSZYN Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin