MIĘKINIA - PIERWSZE FORUM GMINNE

Andrzej

Takich ludzi powinno się karać, napominać i straszyć a może nawet zwrócić im uwagę że takie " ozdabianie " bożego świata, to grzech z którego należy się spowiadać...

Andrzej

No i niedużo brakowało, a byłbym dziada złapał i spisał jego numery... Ale uznałem że to niemożliwe żeby tak się wypróżniał w biały dzień...A dziś widzę że tam gdzie stał, w rowie wylądowała odpadowa budowlanka...Jakieś rury itp...Ale wiem jak wyglądał...To rodzaj skrzyniowego busa z plandeką...I wszystkich wyczulam...Gdy widzicie że takie coś stoi, stańcie za nim...I spisujcie numery...Prędzej czy póżniej wpadnie... Laughing

Andrzej

Opony, rury, pobite szkło...Ale oto znów pojawił się worek... Niebieski worek, który można zobaczyć po prawej stronie drogi przed krzyżem, gdy jedzie się z Wróblowic do Lutyni... Ktoś kto to robi pewnie nigdy nie chodził do szkoły i nie uczestniczył w akcji sprzątania świata...

Andrzej

Dziś jadąc do Lutyni zwolniłem i przyjrzałem się dokładniej...To nie worek... To 4 worki, częściowo porozrywane...

Andrzej

Bryła wapna która pojawiła się niedawno nad brzegiem rowu wskazuje że drogą Wróblowice- Lutynia przejeżdżają też grupy remontowo- budowlane...Oj będą miały co sprzątać wiosną ekipy porządkowe...

Andrzej

Tym razem tak nieudolnie przenosił worki z wapnem do rowu, że część wapna rozsypała się mu na asfalcie...I to wapno będzie pewnie można przez kilka dni zobaczyć...

Andrzej

Dziś jadąc z Wróblowic do Lutyni policzyłem miejsca w których leżą różne, wyrzucone z samochodów odpady. Takich miejsc, między Wróblowicami a krzyżem jest 8. I to wszystko na odcinku ok. 1 km, bo od krzyża w stronę Lutyni nad rowem nie rosną krzaki a to jak widać odbiera niektórym odwagę żeby stanąć i udając że coś się sprawdza w samochodzie, cisnąć worek z wszelakim plugastwem. Ale oto chyba niedługo będzie wiosna, a wiosna to czas, kiedy również między Wróblowicami a Lutynią pojawia się ekipa sprzątająca. Szkoda że nie pojawi się też ekipa śledcza i po pewnym czasie znów ktoś wrzuci do rowu worek.

Andrzej

Znów mamy nowy worek... Ktoś wyrzucił papierowy worek z papierami między krzyżem a Lutynią... A przecież wystarczyło to podpalić...Że nie wolno ?...Fakt, nie wolno...Ale to nie jest plastik tylko papier, więc skażenie środowiska nie byłoby zbyt duże...Ale może ktoś jeszcze to zrobi ?

Andrzej

Policja średzka złapała tych, którzy zaśmiecali nasz powiat a którzy pochodzą spoza powiatu średzkiego...Czas aby i policja miękińska mogła pochwalić się takim sukcesem na terenie swojej gminy, w tym drogi Wróblowice- Lutynia...

Andrzej

A może problem tych śmieci zalegających rowy po obydwu stronach drogi Wróblowice - Lutynia dało by się rozwiązać stawiając koło krzyża kontener ?

RM

Andrzej

No ale szanowny RM powstaje moim zdaniem pytanie jak nakłonić tych których nazywasz śmiesznymi " polaczkami " do zachowań cywilizowanych...Bo nie przypuszczam żeby oni nie wiedzieli że mogą swoje śmieci zostawiać w miejscach wyznaczonych nic za to nie płacąc...Ale przyznam, że skoro mogą być kamery w lasach, to może i kontenery warto by w niektórych miejscach postawić...

RM

Ja podejrzewam, że migają się z płaceniem za śmieci, nie podpisali umowy i wyrzucają po rowach. To nie wynika z nieświadomości lecz dziadowskiego cwaniaczkowania. I takich nazywam "polaczkami". Osobna sprawa z osobami prowadzącymi działalność gospodarczą. W tym przypadku za odpady z tej działalności (może też na szaro czy czarno) płaci się inaczej niż za odpady komunalne. Po lasach jest masa śmieci będących odpadami poremontowymi (resztki płyt g-k, tynków, zaprawa itp) czy też z warsztatów samochodowych (resztki tapicerki, uszkodzone zderzaki, uszczelki, filtry itd.). Sadzę, że spora część, a może większość tych śmieci pochodzi z szarej strefy, niezarejestrowanej działalności. Normalny przedsiębiorca koszty utylizacji odpadów wrzuca w koszty działalności. Ten, który nie może tego zrobić pozbywa się po kryjomu!

Andrzej

Wiosna postępuje...Zieleni się trawa... I ta trawa zakryje niektóre śmieci porzucone w rowie przy drodze Wróblowice- Lutynia... Nie stanie się tak jednak w przypadku plastikowych płyt, które pojawiły się niedawno...Są za duże...

Andrzej

No to mamy kolejny kwiatek...To porzucona w rowie sterta kartonów...A przecież można to było położyć i podpalić ...Pożar ?... A jaki tam pożar, gdy trawa zielona...