Forum MIĘKINIA - PIERWSZE FORUM GMINNE Strona Główna MIĘKINIA - PIERWSZE FORUM GMINNE
Zaproś znajomych do wspólnych rozmów
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

drogi wilkszyn
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum MIĘKINIA - PIERWSZE FORUM GMINNE Strona Główna -> WILKSZYN
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mantalepa
Gość






PostWysłany: Sob 16:35, 27 Lut 2010    Temat postu: drogi wilkszyn

to co jest na wilkszynie to tragedia czy ktos ty sie zajmnie czy pienadze ida gdzie inndziej panaroja tyle dziur cale pobocza rozwalone dobrze ze kierowcy zwalniaja czy moze ktos juz rozwalił furke moj tato zlapal gume tylko na szczescie prosze o wsparcie moze ktos to zglosi do telewizji
Powrót do góry
askend
wyjadacz
wyjadacz



Dołączył: 23 Sty 2009
Posty: 1039
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wilkszyn
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 20:58, 27 Lut 2010    Temat postu:

Cytuje post z maja 2008
Lukasz napisał:
Po zimie w obu ww. ulicach czyli głównej drodze prowadzonej przez Wilkszyn z Wrocławia do Pisarzowic pojawiło się bardzo dużo głębokich dziur.
Jazda tamtędy jest niebezpieczna nie tylko dla podwozia auta, ale także dla uczestników ruchu.
Wczesną wiosną pojawiła się tam nawet ekipa remontowa, która jednak po załataniu kilku przypadkowo wybranych ubytków w jezdni zniknęła bez śladu.
Kto jest odpowiedzialny za utrzymanie tej drogi (gmina, powiat, ktoś inny)?
Kto remontował drogę i dlaczego remontu nie dokończył?


Na forum jest to temat stary (jak najbardziej aktualny) tym bardziej wstyd ze nic sie nie zmienilo Sad

Zapraszam do lektury;
http://www.naszestowarzyszenie.fora.pl/wilkszyn,28/remont-drogi-wojewodzkiej-336,507.html
http://www.naszestowarzyszenie.fora.pl/wilkszyn,28/ul-glowna-i-marszowicka-dziury,351.html
http://www.naszestowarzyszenie.fora.pl/lokalne-sprawy-ogolne,19/droga-336,441.html

Post z listopada 2009;
dylak napisał:
Ja obstawiam,że juz po tej zimie będzie konieczne łatanie.

- Jasnowidz jakis, czy co?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez askend dnia Sob 21:46, 27 Lut 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sołtys
Gość






PostWysłany: Śro 18:21, 03 Mar 2010    Temat postu:

Informuję Państwa, że nieustannie zabiegam o naprawę powierzchni drogi wojewódzkiej nr 336, czyli ul. Marszowickiej i ul. Głównej. Dzisiaj w rozmowie telefonicznej z Panią odpowiedzialną za stan naszej drogi z Zarządu Dróg Wojewódzkich usłyszałam, że droga będzie naprawiana w przyszłym tygodniu. Drogi wiejskie o nawierzchni szutrowej również będą wyrównywane, ale, jak mi powiedziano, kiedy drogi nieco przeschną. Teraz mijałoby się to z celem.

Proszę zatem Państwa o cierpliwość. Mam nadzieję, że zapewnienia zostaną zrealizowane.

Pozdrawiam
W. Kondracka
Powrót do góry
askend
wyjadacz
wyjadacz



Dołączył: 23 Sty 2009
Posty: 1039
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wilkszyn
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 11:33, 04 Mar 2010    Temat postu:

Kiedy przyjdzie czas na ul. Boczna? Czy jest jakis plan napraw?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gość
Gość






PostWysłany: Sob 12:45, 06 Mar 2010    Temat postu:

"Czy jest jakis plan napraw?"

Razz Razz Razz Lepszego żartu nie słyszałem, jak sobie sam dziur nie wyrównasz, albo nie złożysz się z sąsiadami na nic nie licz.

Boczna to luksusowa droga, idź i zobacz jak wyglądają fragmenty ulic których nikt nie utrzymuje np. Leśna od ogródków działowych przy granicy z Wrocławiem w stronę Krótkiej "z cyklu" wpadasz po oś.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 13:02, 06 Mar 2010    Temat postu:

gość napisał:
zobacz jak wyglądają fragmenty ulic których nikt nie utrzymuje np. Leśna od ogródków działowych przy granicy z Wrocławiem w stronę Krótkiej "z cyklu" wpadasz po oś.


no ale akurat na tym odcinku drogi nie ma ani pół domu, zatem przykład chyba trochę chybiony - co nie zmienia faktu, że warto mieć porównanie Wink


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 13:02, 06 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
gość
Gość






PostWysłany: Sob 16:07, 06 Mar 2010    Temat postu:

Tylko czasami Szanowni Państwo z Krótkiej zmuszają aby tamtędy jechać- pozostawiając auta w tym busy na zakręcie tak, że nawet osobowym autem jest problem się przecisnąć, tylko dlatego, że komuś się nie chce wjechać na podwórko. Kiedyś tam pojechałem na grzyby i zostawiłem auto koło takiego brzozowego lasku, jak przyszło wracać to właśnie nie dało się skręcić w lewo i ledwo co przejechałem, oczywiście całe auto w błocie i o ile pamiętam na tej prostej po lewej były jeszcze 2 bramy wjazdowe, później jakieś działki-nieużytki i dalej masakryczne dziury i błoto.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 9:38, 07 Mar 2010    Temat postu:

gość napisał:
... Państwo z Krótkiej zmuszają aby tamtędy jechać- pozostawiając auta w tym busy na zakręcie tak, że nawet osobowym autem jest problem się przecisnąć...


Czasami myślę, że to taki wilkszyński zwyczaj ;> żeby nie parkować na swojej działce, ale też bez przesady z tym, że Krótką się przejechać nie da bo stoją tam auta. Jeżdżę tą drogą po kilka razy dziennie czasami i może raz miałem taką sytuację. Wystarczy chwilę poczekać, zatrąbić i po sprawie.

j.
Powrót do góry
sy
Gość






PostWysłany: Wto 19:42, 09 Mar 2010    Temat postu:

A ja miałem taką sytuację, w zimie, że tak ktoś zostawił auto, że wypadało wyjąć łopatę odgarnąć sobie całą breję, bo jechanie na żywioł groziło zarzuceniem na to auto, a pozostawionego busa na zakręcie też kiedyś spotkałem, no jakbym miał wtedy przyczepkę to koniec, z obu stron płot przy samej drodze, powbijane jakieś rury- ktoś kto x lat temu wymyślił taki przebieg tej drogi i pozwolił wybudować dom na środku, który trzeba okrążać dookoła jest de.....em.
Powrót do góry
jarek
zasłużony VIP
zasłużony VIP



Dołączył: 24 Sie 2006
Posty: 6310
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: pisarzowice
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 0:36, 10 Mar 2010    Temat postu:

ten dom jest nowym domem wybudowanym na miejscu starego (poniemieckiego) więc do niemców z pretensjami

Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gość
Gość






PostWysłany: Pon 10:41, 15 Mar 2010    Temat postu:

A niby dlaczego do Niemców, jak stwierdziłeś, że dom jest nowy. Więc zgodę właśnie na takie zagospodarowanie po rozbiórce wydał Polski urząd. I ten urząd jak się już na to zdecydował, nawet nie wymusił korekty granic działki, ścięcia tych zakrętów aby poprawić przejazd, albo utwardzić alternatywny przejazd wzdłuż lasu, który formalnie istnieje i jest drogą gminną cokolwiek to znaczy.
Na tej zasadzie to pewnie za wszystko odpowiadają Niemcy, pewnie za linię wysokiego napięcia i to, że ten dom ma z pewnością bardzo dobre "fale elektryczne" też odpowiadają.
Powrót do góry
jarek
zasłużony VIP
zasłużony VIP



Dołączył: 24 Sie 2006
Posty: 6310
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: pisarzowice
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 12:04, 15 Mar 2010    Temat postu:

nie o to mi chodziło . żeby oskarżać Niemców za cokolwiek.
(oprócz - wywołania II wojny światowe i za obozy koncentracyjne)
ale każde, chyba prawo pozwala bez zbędnych formalności
zburzyć stary dom i na jego miejscu postawić nowy.
a to o czym ty piszesz to jest plan zagospodarowania przestrzennego.
więc nie dziwi mnie, że jeśli ktoś chciał na miejscu starego, nowy dom postawić,
to gmina wydała zezwolenie a nie zastanawiała się czy aby nie warto zmienić warunków zabudowy
i zagospodarowania przestrzeni. ponieważ większym problemem administracyjnym
czy nawet kartograficznym byłoby zmienianie map.
owszem ułatwiło by to komunikację kilku osobom,
ale proces mógłby trwać kilka lat (wywłaszczenia itp).

tak zrozumiałem zagadnienie.
a nie z Niemcami brać się za łby...

PS

a ty co jakiś germanofil jesteś czy co?
Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Wto 2:43, 16 Mar 2010    Temat postu:

Proponuję obejrzeć Łotewski dokument "The Soviet Story", to był współudział, zresztą nauczyciel jeszcze lezy nieźle zakonserwowany.
Po drugie nie ma znaczenia, czy gdzieś coś było, budując nowy trzeba spełnić takie same warunki i żadna procedura nie zwalnia gminę od myślenia. I naprawdę mi jest wszystko jedno, jeżeli ktoś świadomie się zdecydował postawić tak dom, to może teraz sobie pooglądać wszystkich, którzy jeżdżą dookoła, a będzie ich z każdym rokiem więcej, bo alternatywy brak.


PS

"a ty co jakiś germanofil jesteś czy co?"
To że władam w jakimś stopniu tym językiem jeszcze nic nie znaczy Wink .
Powrót do góry
Leśny
Gość






PostWysłany: Czw 14:16, 25 Mar 2010    Temat postu:

Dzisiaj zadzwoniłem do Pani Eweliny Mazurkiewicz, odpowiedzialnej w naszej gminie za drogi, w sprawie wyrównania dróg po zimie. Na moje pytanie kiedy owe prace zostaną wykonane w Wilkszynie otrzymałem odpowiedź, że „są właśnie wykonywane”. Dziwne bo nie zauważyłem tego na ul. Pod Lasem. Spytałem czy jest jakiś harmonogram wykonania tych prac? Odpowiedz brzmiała – „Nie” . Dlaczego? „Bo warunki pogodowe na to nie pozwalają”.
Trochę to zastanawiające ponieważ w naszej gminie w jednym dniu zazwyczaj wszędzie pada deszcz albo świeci słońce, co pozwalałoby na wykonanie równania najpierw w jednej wsi a następnie kolejnej, aż do wyrównania dróg gruntowych we wszystkich wsiach. Natomiast ZUK jednego dnia coś wyrówna w Wilkszynie, następnego w Brzezinie itd. Czysto polska organizacja pracy. Na moje pytanie do kiedy będą wyrównane drogi odpowiedz brzmiała, ze „wykonawca nie ma ustalonego terminu” (!!!???) Zabawne. A na pytanie dlaczego nie były równane na jesieni – „bo zaskoczyła nas zima”…

Na tym tle prośba p. Wójta o płacenie podatków w naszej gminie wydaje się groteskowa o czym nie omieszkam przypomnieć w czasie zbliżających się wyborów samorządowych.
Powrót do góry
gość
Gość






PostWysłany: Pią 1:03, 26 Mar 2010    Temat postu:

Akurat drogi "Pod Lasem" i "Leśna" to powinny być utwardzone na całej długości- takie równanie to tylko wyrównanie wyschniętych błotnych kolein tudzież popiołu. A później wystarczy tydzień deszczu i jest to samo - ledwo co da się traktorem przejechać, a miejscami to nawet żaby kumkają. Jak coś ma być i figurować jako droga to powinno się dać przejechać o każdej porze.- może pytałeś tę Panią o coś czego nie ma, albo gmina udaje, że tam drogi nie ma.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum MIĘKINIA - PIERWSZE FORUM GMINNE Strona Główna -> WILKSZYN Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin