Forum MIĘKINIA - PIERWSZE FORUM GMINNE Strona Główna MIĘKINIA - PIERWSZE FORUM GMINNE
Zaproś znajomych do wspólnych rozmów
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Wpis w warunkach zabudowy

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum MIĘKINIA - PIERWSZE FORUM GMINNE Strona Główna -> WILKSZYN
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pią 9:36, 02 Kwi 2010    Temat postu: Wpis w warunkach zabudowy

Witam wszystkich

Kupiłem właśnie działkę pod lasem

Działka ma wydane warunki zabudowy i jest w nich wpis w stylu: dach pokryty materiałem dachówko-podobnym w kolorze ceglastym

Czy ma to jakieś znacznie jak chce wybudować dom z dachem czarnym?
Czy muszę występować jeszcze raz o warunki zabudowy?
Czy można dokonać zmiany w trakcie budowy?

Z tego co widziałem na działkach pod lasem sa podbudowane domy właśnie z czarnym dachem
Powrót do góry
Aga
Gość






PostWysłany: Pią 16:42, 02 Kwi 2010    Temat postu:

Hej, ja nie mam określonego koloru dachówki w dec. o war. zabudowy, więc Ci co mają czarny dach pewnie też nie mają określonego koloru. Moim zdaniem powinieneś wystąpić do gminy o zmianę decyzji w zakresie koloru dachówki. Ja występowałam o taką zmianę ale w zakresie kąta nachylenia dachu. Odpowiedź pozytywna w ciągu dwóch tygodni. pozdr
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 20:32, 04 Kwi 2010    Temat postu: Re: Wpis w warunkach zabudowy

Witaj,

Warunki zabudowy wydawane są osobie a nie działce. Jest to decyzja nienaruszająca prawa własności tzn. każdy może wnioskować o WZiZT dla dowolnej działki. Ma to np. sens wtedy gdy chcesz kupić działkę pod konkretną inwestycję a nie masz pewności czy dostaniesz pozwolenia. Mowa oczywiście o tych obszarach gdzie nie ma planu miejscowego - bo tylko wówczas potrzebujesz WZiZT do pozwolenia na budowę.

Wilkszyn nie ma planu miejscowego, zatem będziesz musiał wystąpić o WZiZT na swoje nazwisko. Mam nadzieję, że tam gdzie kupiłeś działkę jest wszystko OK, ale pamiętaj, że to nie jest z automatu, że jak osoba A miała warunki dla działki X to i osoba B takie warunki dostanie - przykład: jeśli nie masz tzw. dobrego sąsiedztwa WZiZT dostaniesz tylko wtedy gdy staniesz się rolnikiem w myśl ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego. Sprowadza się to do dysponowania (we własności lub dzierżawie) odpowiednim areałem. Kiedyś był to 1 ha - teraz wielkość ta zależy od gminy - u nas jest to ok. 8 ha (średnia wielkość gospodarstwa rolnego w gminie).

Reasumując: o WZiZT i tak musisz wystąpić. Jeśli wiesz, jaki chcesz mieć kolor dachówki to napisz to we wniosku. Generalni im więcej wiesz na temat przyszłego domu i im więcej napiszesz na ten temat we wniosku, tym mniej będziesz musiał zmieniać później.

Zmiany w trakcie budowy to normalna. Niektóre nie wymagają zmian decyzji o pozwolenie na budowę, a niektóre tak. Jak z kolorem dachówki jest to nie wiem, ale głupio by chyba było dowiedzieć się przy odbiorach, że kolek nie taki jak w pozwoleniu (choć ja nie przypominam sobie by ktokolwiek to sprawdzał...).

Świątecznie, Jacek
Powrót do góry
wka
starszy użytkownik
starszy użytkownik



Dołączył: 28 Kwi 2007
Posty: 120
Przeczytał: 8 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Księginice

PostWysłany: Pon 22:57, 12 Kwi 2010    Temat postu:

Cytat:
Warunki zabudowy wydawane są osobie a nie działce.


Warunki są faktycznie wydawane osobie, ale przede wszystkim są związane z konkretną działką. Skutkiem tego, jeżeli komuś, dla konkretnej działki, takie warunki zostały wydane, kto inny może wystąpić do Wójta o ich przepisanie na siebie. Nie ma potrzeby występowania o nowe. We wniosku osoba "władająca" warunkami składa oświadczenie o wyrażeniu zgody na przeniesienie warunków na rzecz wnioskodawcy. W Gminie jest odpowiedni druk.

Pozdrówka, WKa


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 23:22, 12 Kwi 2010    Temat postu:

wka napisał:
Cytat:
Warunki zabudowy wydawane są osobie a nie działce.


We wniosku osoba "władająca" warunkami składa oświadczenie o wyrażeniu zgody na przeniesienie warunków na rzecz wnioskodawcy. W Gminie jest odpowiedni druk.

Pozdrówka, WKa


No dobrze druk drukiem, ale chyba nie ma to zastosowania w każdej sytuacji? Z życia - jak nie ma planów miejscowych musisz mieć dobre sąsiedztwo albo być rolnikiem w myśl ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego aby dostać WZiZT. Załóżmy, że działka leży na środku pola i nie ma dobrego sąsiedztwa, a X jest rolnikiem i dostał dla niej WZiZT. Nie uwierzę jednak, w to, że może "przekazać" te warunku osobie Z.

Podanie pewnie można złożyć, ale urząd powinien wydać decyzję negatywną - o ile Z nie spełnia warunków wynikających z ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego.

PS: budowałem się na środku pola :)
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 23:57, 12 Kwi 2010    Temat postu:

Myślę jednak że w przy padku o którym tu mowa WZ są wydane na buden mieszkalny,nie zabudowę siędliskową-to jest dokładnie opisane w WZ i wtedy na pewno można przenieśc prawo posługiwania się nim na innego właścieica gruntu.
Powrót do góry
wka
starszy użytkownik
starszy użytkownik



Dołączył: 28 Kwi 2007
Posty: 120
Przeczytał: 8 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Księginice

PostWysłany: Śro 18:57, 14 Kwi 2010    Temat postu:

Skoro przez to wszystko przechodziłeś, tp pewnie znasz się na tym. Tu jednak Tikal wyraźnie napisał:

Cytat:
Działka ma wydane warunki zabudowy i jest w nich wpis w stylu: dach pokryty materiałem dachówko-podobnym w kolorze ceglastym


Nie mówimy więc o nowych warunkach czy działce bez warunków.

A co do samego dachu. Jeden znajomy urbanista rzekł: "Warunki zabudowy sa święte".
Nie sprawdzałem jak to jest z tą świętością, ale zawsze można zapytać władców w Gminie czy Starostwie.
W przypadku potwierdzenia świętości można wystąpić o zmianę warunków.

Można pewnie jeszcze pójść po bandzie i w projekcie dać dach czerwony, zbudować zielony i liczyć, że nikt nie zauważy. Ale tego akurat osobiście nie polecam. Wole doradzić, aby się nachodzić, napisać i pokazać, że kombinować już nie trzeba. Oczywiście prawie wszystko ma swoje granice...
Prawie, ponieważ, jak pisał pewien znany fizyk, nie ma pewności (odnośnie granic) co do Wszechświata, natomiast na pewno granic nie ma ludzka głupota.

Pozrdrówka, WKa


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Śro 21:41, 14 Kwi 2010    Temat postu:

wka napisał:


Cytat:
Działka ma wydane warunki zabudowy i jest w nich wpis w stylu: dach pokryty materiałem dachówko-podobnym w kolorze ceglastym


Nie mówimy więc o nowych warunkach czy działce bez warunków.


cos sie nie dogadamy - przeciez caly czas mowimy tutaj o tzw. przepisaniu WZiZT z osoby "X" osobie "Z"; ja takoz o innej sytuacji nie piszę; zauważ jednak, że z punktu widzenia postępowania administracyjnego "Z" dostanie nowa decyzje - zapewne wiec do akt sprawy zostana dołączona dokumentacja wydana dla "X" co zwolni urzad (gminy) np. z koniecznosci uzyskiwania uzgodnien dla tej decyzji (starostwo, marszalek wojewodztwa, sanepid, melioracja etc.); nie mniej niezaleznie od tego wszystkiego, w pewnych szczegolnych sytuacjach moze "Z" nie spelnic wymogow i dostac decyzje odmowna, czy tez prezyzyjniej byc poproszony o uzupelnienie wniosku, a gdy tego nie zrobi w wyznaczonym terminie postepowanie sie umorzy

wka napisał:

A co do samego dachu. Jeden znajomy urbanista rzekł: "Warunki zabudowy sa święte".


pozwole sie z tym znajomym nie zgodzic, poniewaz podstawowa decyzja administracyjna w zakresie wznoszenia budunkow jest pozwolenie na budowe - i jesli juz cokolwiek ma byc swiete to wlasnie ono; owszem dokument ten wydaje sie na postawie WZiZT, ale tylko tam gdzie nie ma planow miejscowych; o ile ważne plany zagospodarowania w gminie istnieja nie ma konieczonosci uzyskiwania WZiZT aby otrzymac pozwolenie na budowe

BTW: WZiZT mozna oczywiscie zmienic; ja zmienialem 2 razy; tak samo mozna zmienic pozwolenie na budowe - tez zmienialem je kilka razy np. gdy okazalo sie ze ogrzewac bede sie gazem z butelki ;)

pozdrawiam
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Czw 10:12, 15 Kwi 2010    Temat postu:

Wiem że można wnieść zmiany w WZ,występując do gminy o wpisanie ich,w formie-dopuszcza się...,to się da zrobić,tylko trzeba do nich się udać
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Czw 14:49, 15 Kwi 2010    Temat postu:

Troche off-topic ale co mi tam:

Nie trzeba udawac sie do nich ;). Piszesz podanie wkladasz do koperty i wysylasz za zwrotnym potwierdzeniem odbioru na adres urzedu. Podania mozna tez wnosic elektronicznie - aktualnie np. mailem przy czym pismo musi byc podpisane podpisem elektronicznym weryfikowalnym za pomoca waznego kwalifikowanege certyfikatu (ok. 200-300 zl rocznei).

Sytuacja ta zmieni sie jednak od 17 czerwca - od tej daty podania bedzie mozna wnosic np. na skrzynke podawcza, a podpisac bedzie mozna Profilem zaufanym ePUAP - dostepnym za darmo (trzeba bedzie raz tylko pojsc np. do Urzedu Skarbowego i potwierdzic bezplatnie tozsamosc).

BTW: Cienko widze nasz UG - przez blisko dwa lata nie uruchomili skrzynki podawczej, do czego obliguje ustawa o informatyzacji działalności podmiotów realizujących zadania publiczne; samo zalożenie konta na ePUAP-ie i umieszczenie banera na stronie nie zalatwia sprawy; swoja droga nie zazdroszcze nowemu informatykowi [link widoczny dla zalogowanych]

Pozdr. jO.
Powrót do góry
sy
Gość






PostWysłany: Sob 1:32, 17 Kwi 2010    Temat postu:

"Wiem że można wnieść zmiany w WZ,występując do gminy o wpisanie ich,w formie-dopuszcza się...,to się da zrobić,tylko trzeba do nich się udać"
To bardzo ciekawe, ale niestety mija się z prawdą. WZ to decyzja administracyjna i nie można ich tak sobie poprawić, bo jak sobie to wyobrażasz - uzgadniasz coś innego, informuje się strony, a później poprawiasz jak Ci wygodnie? Oczywiście jedne warunki nie wykluczają innych, gdyż żyją własnym życiem i można np. mieć osobne warunki na dom, a później uzyskać drugie np. na garaż. A co do projektu budowlanego - musi on być zgodny w 100% z określonymi WZ. WZ to nie jest brudopis i nie można sobie ich poprawiać, jak chcesz mieć nowe na siebie to musisz zainwestować w mapę i wykaz sąsiadów i o nie wystąpić im dokładniej opiszesz co chcesz tym większa szansa, że dostaniesz je bliższe swoim planom. Wybacz, ale czy akurat kolor dachu jest tak istotny, jak dla mnie czarny jest gorszy, bo latem więcej się dach nagrzewa.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 22:04, 17 Kwi 2010    Temat postu:

sy napisał:
WZ to decyzja administracyjna i nie można ich tak sobie poprawić,


Masz jak najbardziej rację - co do zasady. Technicznie jednak sa pewne możliwości zmian bez ponawiania uzgodnień. Dam Ci przykład: moje WZiZT określały maksymalna szerokośc frontu budynku n 14 m. Dom który chciałem postawić mial jednak 14,40. Z piunktu widzenia prawa budowlanego było to dopuszczone - szerokość działki z zachowaniem odległości od granicy 3 lub 4 metry (gdy są okna na elewacji przy tej granicy). Wystąpiłem więc o zmiane WZiZT i taką uzyskałem.

Zwróć tez uwagę że nie uzgadniasz WZiZT z sąsiadami tylko z instytucjami - właściwie to technicznie nie robisz tego Ty tylko urząd w procesie decyzyjnym. Sąsiadowi oczywiście przysługuje prawo odwołania czy też zaskarżenia takiej decyzji, ale nie na zasadzie nie bo nie. Muszą mieć ku temu powód i podstawy prawne.

Pozdrawiam
jO.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 10:07, 02 Maj 2010    Temat postu:

Dziękuję wszystkim za odpowiedź
Tak się składa że na terenie gdzie mam działkę siedzi konserwator zabytków i pewnie dlatego jest ceglasta

Wystąpię o ta zmianę w trakcie budowy
Powrót do góry
gość
Gość






PostWysłany: Sob 16:33, 19 Cze 2010    Temat postu:

"Zwróć tez uwagę że nie uzgadniasz WZiZT z sąsiadami tylko z instytucjami - właściwie to technicznie nie robisz tego Ty tylko urząd w procesie decyzyjnym. Sąsiadowi oczywiście przysługuje prawo odwołania czy też zaskarżenia takiej decyzji, ale nie na zasadzie nie bo nie. Muszą mieć ku temu powód i podstawy prawne."

To teraz wyobraź sobie, że zostałem nieprawidłowo poinformowany przez gminę, bo we wszystkich zawiadomieniach nazywam się inaczej niż w rzeczywistości. Poinformowałem mailem o tym gminę ale miała to w d....e, więc nie odebrałem pozostałych pism. Teraz jak byłbym świnią mógłbym "sąsiadowi" zrobić niezły gnój, bo przecież buduje w oparciu o coś co wydano niezgodnie z prawem, musiałby przejść procedurę od nowa, a gmina płaciłaby mu odszkodowanie za opóźnienie i swoją głupotę.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum MIĘKINIA - PIERWSZE FORUM GMINNE Strona Główna -> WILKSZYN Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin