Forum MIĘKINIA - PIERWSZE FORUM GMINNE Strona Główna MIĘKINIA - PIERWSZE FORUM GMINNE
Zaproś znajomych do wspólnych rozmów
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Sklep Gazela
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum MIĘKINIA - PIERWSZE FORUM GMINNE Strona Główna -> WILKSZYN
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 14:28, 26 Paź 2011    Temat postu:

Cytat:
Ceny są w sklepie ok.i są w nim nie tylko drogie bułki i chleby


Yyyee .. a co jeszcze jest? Tak na serio, bez wygłupiania się, że oliwki, flądry i podrabiany parmezan, ale co konkretnie dla 4-osobowej rodziny z dwójką dzieci, która na codzień jada raczej pieczywo na śniadanie /2śniadanie/ kolację?

Nutela po niecałe 8 zł w promocji? (6,29zł w Lidlu)

Filet z kurczaka po 18zł / kg (ok 14-15zł Lidl i świetne stoisko mięsne przy Biedronce na Popowickiej).

Soki owocowe? Blisko 4 zł za litr ... (niecałe 2 zł w Lidlu)

I tak dalej, i tak dalej ..

No chyba, że nauczę moje dzieci jeśc tę przecenioną flądrę .. Tylko kurna.. nie chcą :(

Cytat:
Wolę wspierać swojaków.


A to nawet zabawne ... zwłaszcza, w kontekście informacji tutaj:

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Śro 14:39, 26 Paź 2011    Temat postu:

Ale, żeby nie było - warzywa są bardzo w sparze okej i dzieki warzywom czesto nie musze jechac w sobote nigdzie dalej (uff nareszcie).

Tylko czy te moje marcheweczki i brokuły uzbierają sie na pensję dla pracowników?
Powrót do góry
vilnouve
użytkownik
użytkownik



Dołączył: 21 Lis 2010
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 18:18, 26 Paź 2011    Temat postu:

ale o co tyle krzyku ?

mamy się martwić że właściciel nie wyjdzie na swoje ? to chyba jego zmartwienie...

Ja póki co jestem zadowolony , wczoraj będąc chyba jednym z ostatnich Klientów kupiłem skarpetki, wafle na śniadanie do szkoły dla córki, serek i kilka innych bzdetów i jestem happy, że zrobiłem to w Wilkszynie oszczędzając czas


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Śro 19:27, 26 Paź 2011    Temat postu:

vilnouve
Zrezygnowałam z tej bezsensownej dyskusji kilka dni temu, ale chcąc nie chcąc otrzymuje z forum wciąż informacje o nowych odpowiedziach i ... z ciekawości zaglądam.
Jak przeanalizujesz całość dyskusji dojdziesz do zadziwiającego (przynajmniej dla mnie) wniosku, ze ta niezadowolona część mieszkańców Wilkszyna liczyła po prostu na to, ze w naszej wiosce powstanie sklep, który będzie cenowo konkurował z najtańszymi sieciami których nazwy ciągle tu przytaczają, porównując ceny konkretnych towarów.
No i się strasznie rozczarowali...

Ja, tak jak i TY, należę do tych zadowolonych Laughing
Dzisiaj znów byłam w sklepie. Kupiłam świeże rybki i jutro też tam pewnie się pojawię.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 11:29, 28 Paź 2011    Temat postu:

Hmmm... przyglądam dyskusji. Ciężko jest wszystkim. Prowadzę swoją firmę i wiem jaki to trud, tym bardziej podziwiam właścicieli naszego sklepu...mają zaparcie i pomysł. Trochę od nas będzie zależeć, czy przetrwają i czy poziom dobrych warzyw będzie utrzymany. Byłem dziś na rannych zakupach, jest nowa garmażerka (apetycznie wygląda). Będę wspierać swojaków. Ogólnie rodzimy handel upada, firmy produkcyjne również nie mają szans rozwoju. Zrozumie ten, kto sam coś próbuje robić na własną rękę... pozdro!
Powrót do góry
jarek
zasłużony VIP
zasłużony VIP



Dołączył: 24 Sie 2006
Posty: 6310
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: pisarzowice
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 18:23, 28 Paź 2011    Temat postu:

qwerty napisał:
...Zrozumie ten, kto sam coś próbuje robić na własną rękę... pozdro!


no właśnie...
a dlaczego tak jest?

oj...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
askend
wyjadacz
wyjadacz



Dołączył: 23 Sty 2009
Posty: 1039
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wilkszyn
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 15:40, 03 Sty 2012    Temat postu:

Pomijam ceny w Spar.
Ostatnio udało mi się kupić zielone mięso w Spar (cale szczęście, sprzedawczyni uwzględniła moja reklamacje)

Dzisiaj dowiedziałem się do czego służy zlew na stoisku mięsnym.
Widziałem jak myje się tam mięso.
Czy to jest normalna praktyka? Może mięso było myte na życzenie klienta.

Porada babuni;
Dobre efekty przynosi smarowanie mięsa i kiełbas olejem.



Evil or Very Mad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jarek
zasłużony VIP
zasłużony VIP



Dołączył: 24 Sie 2006
Posty: 6310
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: pisarzowice
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 11:57, 05 Sty 2012    Temat postu:

askend napisał:
...
Dzisiaj dowiedziałem się do czego służy zlew na stoisku mięsnym.
...

zlewozmywak jest wymagany przez sanepid...
z tego co wiem..
twój wpis zaniepokoił kierownictwo sklepu, które od razu zareagowało na to wydarzenie, i wszczęło postępowanie w stosunku do pracowników, którzy mogli zrobić coś takiego, jeżeli jest to tylko oszczerstwo to poproszą mnie o twoje IP.
a jeśli tak było naprawdę to prawdopodobnie ktoś straci pracę.
tak mnie poinformowano - jako administratora tego serwisu.
więc następnym razem zastanów się czy robisz dobrze.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
P
bywalec
bywalec



Dołączył: 06 Lis 2009
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 14:05, 05 Sty 2012    Temat postu:

Pewnie prawda w oczy kole.Ten zlew mogli założyć na zapleczu.Tak na marginesie co robią w sklepach z mięsem które się psuje.Zwrotów takiego towaru nie ma.Nie piszę tu o sklepie Spar bo nie chodzę do niego tylko tak ogólnie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzyk
zasłużony VIP
zasłużony VIP



Dołączył: 26 Sty 2011
Posty: 2832
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wilkszyn
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 14:28, 05 Sty 2012    Temat postu:

jarek napisał:
askend napisał:
...
Dzisiaj dowiedziałem się do czego służy zlew na stoisku mięsnym.
...

zlewozmywak jest wymagany przez sanepid...
z tego co wiem..
twój wpis zaniepokoił kierownictwo sklepu, które od razu zareagowało na to wydarzenie, i wszczęło postępowanie w stosunku do pracowników, którzy mogli zrobić coś takiego, jeżeli jest to tylko oszczerstwo to poproszą mnie o twoje IP.
a jeśli tak było naprawdę to prawdopodobnie ktoś straci pracę.
tak mnie poinformowano - jako administratora tego serwisu.
więc następnym razem zastanów się czy robisz dobrze.


widzę Jarku, że to Ty jesteś tą osobą, która próbuje wprowadzać cenzurę poprzez szantaż Mad
askend - jak rozumiem jego post - napisał, że "widziałem jak myje się tam mięso" i zadał pytanie czy to jest normalna praktyka. A ty jak rozumiem na podstawie oburzenia kierownictwa sklepu wydasz im numer IP askenda. Czyli nie dowierzasz askendowi w jego zdolności widzenia swoimi oczyma ?!
Jarku czy Ty wiesz komu i na czyje żądanie - jako administrator - masz prawo oraz obowiązek wydawać numer IP ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jarek
zasłużony VIP
zasłużony VIP



Dołączył: 24 Sie 2006
Posty: 6310
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: pisarzowice
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 15:01, 05 Sty 2012    Temat postu:

Jerzyk napisał:
...
czy Ty wiesz komu i na czyje żądanie...


oczywiście że wiem
tylko użyłem skrótu myślowego.... ty się nie martw
a gdybym chciał wprowadzić cenzurę
to wywaliłby post z forum i tyle

a co w przypadku gdyby ktoś chciał zaszkodzić
jako konkurencja...i puszcza w eter nieprawdziwe informacje?

le razy, nawet Wójt miał do mnie pretensje
za wulgarne wpisy na temat urzędników,
nie usuwałem...
ale jak zwykle przypominałem
o naruszeniach dóbr osobistych.
sam padałem ofiarą
różnych podłych ataków na moją osobę
5 lat temu,
i wg mnie każdy ma prawo do wyrażania swoich opinii
ale "Primum non nocere" i o tym trzeba pamiętać.

ja nikogo nie szantażuje
i staram się być obiektywny

lecz skoro osoba (lub instytucja) dotknięta wpisem,
zareagowała , najpierw u siebie
i sprawdziła rzekome nieprawidłowości,
a potem u mnie (admina medium które publikuje takie info)
to jestem zobowiązany zareagować ...
co w tym dziwnego?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Czw 17:21, 05 Sty 2012    Temat postu:

Raczej to nie jest oszczerstwo. Mój mąż tez kupił śmierdzącą wędlinę.
Może za dużo zamawiają a ceny są zbyt wygórowane i ludzie wolą jechać do Biedronki lub Lidla?
Powrót do góry
Jerzyk
zasłużony VIP
zasłużony VIP



Dołączył: 26 Sty 2011
Posty: 2832
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wilkszyn
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 19:22, 05 Sty 2012    Temat postu:

jarek napisał:
oczywiście że wiem
tylko użyłem skrótu myślowego.... ty się nie martw

no to mnie uspokoiłeś, bo już się bałem, że jak coś napisze nie tak, to mój IP będzie krążył po necie Wink

jarek napisał:
a gdybym chciał wprowadzić cenzurę
to wywaliłby post z forum i tyle

tylko byś spróbował...Smile

jarek napisał:
a co w przypadku gdyby ktoś chciał zaszkodzić
jako konkurencja...i puszcza w eter nieprawdziwe informacje?

masz rację - trzeba być czujnym, ale też trzeba zachować troszke zdrowego rozsądku. Askend napisał, że widział, że sprzedawczyni myje mięso i spytał na forum czy to jest normalna praktyka. Ja tu nie widzę elementów jakiejś próby dewaluacji konkurenta, tylko jest to bardzo pomocna informacja dla przyszłych klientów sklepu, że trzeba uważać na świeżość kupowanego tam mięsa, tym bardziej, że -jak napisał- sam takie zdarzyło mu się nabyć.
A poza tym z tego co wiem, to askend ma sklep rowerowy a nie spożywczy SmileSmileSmile

jarek napisał:
ja nikogo nie szantażuje
i staram się być obiektywny

wybacz, ale zabrzmiało to troche jak mały szantaż...
a co do Twojej obiektywności, to mógłbym polemizować...ale nie będę Wink Very Happy

jarek napisał:
lecz skoro osoba (lub instytucja) dotknięta wpisem,
zareagowała , najpierw u siebie
i sprawdziła rzekome nieprawidłowości,
a potem u mnie (admina medium które publikuje takie info)
to jestem zobowiązany zareagować ...
co w tym dziwnego?

generalnie nic w tym dziwnego, ale jednak coś dziwnego w Twojej reakcji jest, gdyż:
primo, ja na Twoim miejscu miałbym ograniczone zaufanie do osoby zarządzającej sklepem, która występuje we własnej sprawie, bo naturalnym jest, że będzie ona - bez względu na okoliczności - przedstawiać siebie w różowym świetle, gdyż działa po prostu w swoim interesie i zależy jej na dobrej opinii, nawet jeśli dali ciała z tym mięsem,
secundo, opinię tą napisał askend, którego znasz i trudno chyba go posądzać o wymyślanie tego co widział na własne oczy. To nie była informacja w stylu: "słyszałem, że...", tylko po prostu widział to na własne oczy,
tertio, askend napisał też, że miał tą nieprzyjemność, że kupił zielone mięso i sprzedawczyni mu tą reklamację uznała. Co oczywiście dobrze świadczy o sklepie, ale już ten sam fakt, powinien dać Ci do myślenia, że jest coś na rzeczy. I zamiast przywoływać do porządku askend'a na forum, powinieneś odpowiedzieć osobie ze sklepu interweniującej u Ciebie, żeby lepiej zadbali o kontrolę jakości sprzedawanego u siebie mięsa, a nie tropili właściciela wpisu demaskującego ich niesolidność !!!
quatro, w mojej opinii, Ty jako radny naszej gminy, w zderzeniu czy to z urzędami czy innymi instytucjami publicznymi, prywatnymi lub firmami, powinieneś w pierwszej kolejności bronić i trzymać stronę zwykłych mieszkańców !
Tyle w temacie.

Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jarek
zasłużony VIP
zasłużony VIP



Dołączył: 24 Sie 2006
Posty: 6310
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: pisarzowice
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 22:32, 05 Sty 2012    Temat postu:

Jerzyk napisał:
...

Przecież napisałem ,
że przedstawiciel sklepu zaczął od własnego podwórka...
i wyraziłem troskę o zwykłego mieszkańca,
który przez taki wpis może stracić pracę.
nie lepiej było to załatwić w cztery oczy
a nie wyciągać na publiczne forum?

w moim mniemaniu są to dość delikatne sprawy,
a chcąc dobrze można komuś zrobić wielką krzywdę...
stąd moja reakcja, taka a nie inna.

ileż razy miałem w swoim życiu podobne przypadki,
ale poszedłem do sprzedawcy i ...
no właśnie ktoś kto nie chce popsuć sobie reputacji,
zadba o klienta .
nie muszę się chyba dalej produkować w tym temacie?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
askend
wyjadacz
wyjadacz



Dołączył: 23 Sty 2009
Posty: 1039
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wilkszyn
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 23:00, 05 Sty 2012    Temat postu:

askend napisał:

Dzisiaj dowiedziałem się do czego służy zlew na stoisku mięsnym.
Widziałem jak myje się tam mięso.
Czy to jest normalna praktyka? Może mięso było myte na życzenie klienta.


Dzisiaj dowiedziałem się że w pewnym sklepie mięsnym, mięso myje się przed zmieleniem na życzenie klienta. Jest to normalna praktyka, która nikogo nie dziwi.

Coś mi się wydaje że to wpis Jarka wywołał większe zamieszanie niż "moje mięso w zlewie"


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez askend dnia Czw 23:20, 05 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum MIĘKINIA - PIERWSZE FORUM GMINNE Strona Główna -> WILKSZYN Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 5 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin