Forum MIĘKINIA - PIERWSZE FORUM GMINNE Strona Główna MIĘKINIA - PIERWSZE FORUM GMINNE
Zaproś znajomych do wspólnych rozmów
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Wątek polityczny
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 93, 94, 95  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum MIĘKINIA - PIERWSZE FORUM GMINNE Strona Główna -> Dowolne tematy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ozi
Administrator
Administrator



Dołączył: 25 Wrz 2006
Posty: 1763
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lutynia
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 19:53, 13 Sty 2012    Temat postu:

Jerzyk napisał:
Ozi napisał:
Jerzyk, nie odpowiedziales na moje, konkretnie zadane pytania.

odpowiedziałem, ale mam wrażenie, że chyba nie do końca rozumiesz albo nie próbujesz zrozumieć co piszę...

Podsumujmy zatem:
1. Co zyskales bedac, jak to nazwales, bardziej pragmatycznym w tej kwestii?
odp. po sprecyzowaniu pytania:
"że chociaż w części będą - czas pokaże - realizowane postulaty, z którymi się zgadzam i chciałbym, żeby zostały wdrożone"

Ma to sens. Czy chodzi o postulaty zbiezne z postulatami NP? Jakie to postulaty?

2. Czy Nowa Prawica albo inna mala partia bedzie miala jakiekolwiek szanse wejscia do parlamentu jezeli wiekszosc bedzie w ten sposob postepowac?

Tak interpretuje odpowiedz: jak partie beda sie starac to beda mialy lepsze sondaze i wieksze szanse w wyborach -> wtedy bede mogl na taka partie zaglosowac. Logiczne, przy zalozeniu, ze maja rowne szanse (kasa, media) Smile

3. Jaki to ma wplyw na postepowanie najwiekszych partii politycznych. Staja sie bardziej merytoryczne, czy bardziej uzaleznione od sondazy i marketingu politycznego?

Nie znalazlem odpowiedzi.

Jerzyk napisał:

Jak rozumiem Ty głosowałeś na NP, w takim razie powiedz mi co Ty zyskałeś, że zagłosowałeś na NP ?

Nie glosowalem na NP Smile
Jerzyk napisał:

Piszesz, że NP zrobiła dużo. A ja Ci mówie, że zrobiła za mało, żeby przekonać do siebie ludzi i wejść do parlamentu. I to nie jest jakaś moja opinia, tylko obiektywny FAKT

Obiektywny FAKT? Smile Chyba musze porozmawiac z kolegami, ktorzy popieraja NP. Byc moze jestem niedoinformowany.
Jerzyk napisał:

Zauważ, że jednak co kilka lat udaje się komuś stworzyć nową partię i dostaje się do parlamentu. Czyli można i nie przeszkodził im brak mediów

Rozumiem, ze nie mowisz o RPP. Palikot jest akurat maskotka medialna. Z latwoscia moge podac wiele przykladow partii, ktorym sie nie udalo.
Jerzyk napisał:

Dlatego nie szukaj "winy" u mnie czy u innych, kierujących się pragmatyzmem wyborców, tylko spróbuj poszukać "winy" w tych partiach.

Nie szukam winy u konkretnych osob. Oceniam tylko pewna postawe, ktora jest jedna z przyczyn takiej sytuacji. Nigdzie nie napisalem, ze zwalniam partie z odpowiedzialnosci za swoje wyniki.
Jerzyk napisał:

Ale powiedz mi:
- jaki wg Ciebie powinien był być model finansowania partii

Z budzetu, podobny do obecnego tylko ze zmniejszonym udzialem dotacji panstwowych i dodatkowym mechanizmom wyrownywania szans.
Jerzyk napisał:

- jak powinien być rozwiązany problem dostępu do mediów ?

Potrzebujemy dziennikarzy obiektywnych i merytorycznych a nie pragmatycznych i wybierajacych mniejsze zlo Laughing
Pewne srodowska sa slabo reprezentowane w mediach. W duzej mierze same powinny znalezc sposbo aby to zmienic. Byc moze cyfryzacja w tym pomoze. Nie jestem zwolennikiem nadmiernej regulacji w tym zakresie ale rozne pomysly, przykladowo ograniczajace ilosc reklam w mediach, billboardow sa warte rozwazenia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jarek
zasłużony VIP
zasłużony VIP



Dołączył: 24 Sie 2006
Posty: 6310
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: pisarzowice
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 20:03, 13 Sty 2012    Temat postu:

Jerzyk napisał:
...
zobacz Jarek jak ja Cie dobrze znam Smile
...

zapewniam Cię przyjacielu, ze mnie nie znasz.
żeby mnie lepiej poznać
musiałbyś nie tylko beczkę soli ze mną zjeść
ale wypić około 25l tabasko.

Jerzyk napisał:
...
a nie tak spolegliwie jak do tej pory
...


tu mnie trochę obraziłeś
ale nie mam ci tego za złe...
jeśli byś śledził moje wystąpienia w RG
to wiedziałbyś, że raczej jestem radykalny.
a czasami aż do "bulu"...

pisałem ci kiedyś
o "ojcach założycielach" PO
miedzy innymi o Gromosławie CZ.
który jak by nie było jest obecnym władcą Polski,
mimo oskarżeń i zarzutów na nim ciążących,
i Andrzeju O. , który jest członkiem Bilderberg Group
(wiesz co to jest?) i Trilateral Commission
i nazwałem ich wprost ...
co ty na to...?

bo jakoś mam dziwne i nieodparte wrażenie,
że gdy ja pisze konkrety to ty
starasz się udowodnić lub wytłumaczyć
że mniejsze (Qrde) zło jest dobrym wyborem...
czy nie sądzisz ze to paradoks?

a wracając do sondaży...
to że posłałem babkę do Equadoru na plantacje owocowe
ma bardzo ogromne znaczenie przy ogłaszaniu wyników ankiet.
ale to raczej musiałbyś się zapoznać z jednym wpisem
mojego kolegi:
[link widoczny dla zalogowanych]

a co do pisania xiążki...
to nieraz moje odpowiedzi na niniejszym forum
służą mi za wpisy, na moim blogu na NowymEkranie
co przysparza mi czytelników
za co ogromnie dziękuje moim adwersarzom...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzyk
zasłużony VIP
zasłużony VIP



Dołączył: 26 Sty 2011
Posty: 2832
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wilkszyn
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 22:37, 13 Sty 2012    Temat postu:

Ozi napisał:
Ma to sens. Czy chodzi o postulaty zbiezne z postulatami NP? Jakie to postulaty?

nie będę się odnosił czy i które postulaty są zbieżne, gdyż nie studiowałem programów obu partii na tyle, żeby z pełną odpowiedzialnością je porównywać, ale: zrównanie oraz zwiększenie wieku emerytalnego, reforma krus, uproszczenie ordynacji podatkowej, reforma finansów publicznych (racjonalizacja i cięcia sztywnych wydatków), skuteczna walka z wielkim lobby firm farmaceutycznych, efektywne wdrożenie reformy z prawdziwego zdarzenia wymiaru sprawiedliwości, sukcesywne dokańczanie wszystkich inwestycji infrastrukturalnych w Polsce w ramach ostatniej ofensywy związanej z EURO, racjonalizacja (czyt. zmniejszenie liczby urzędników), drastyczne zmniejszenie lub nawet zaprzestanie finansowania partii politycznych z budżetu, czyli z moich i Twoich pieniędzy. Te które przyszły mi tak ad hoc do głowy, w związku z tym wybacz jeśli coś istotnego przeoczyłem lub popełniłem jakąś omyłkę. Niestety mam świadomość, że w świetle niemożności samodzielnego rządzenia, wszystkiego nie uda się zrealizować albo reformy zostaną rozmyte w trakcie ustalania kompromisu koalicyjnego, chociaż chciałbym się mylić.

Ozi napisał:
jak partie beda sie starac to beda mialy lepsze sondaze i wieksze szanse w wyborach -> wtedy bede mogl na taka partie zaglosowac. Logiczne, przy zalozeniu, ze maja rowne szanse (kasa, media) Smile

nie wiem dlaczego i czy robisz to celowo, tak fetyszyzujesz sondaże, trochę przy tym ironizując. Sondaże są odzwierciedleniem nastrojów wyborców, a nie odwrotnie !!! Jeśli myślisz inaczej - podobnie jak Jarek - to pozwól, że w tym temacie nie będę dalej polemizował.
Sondaż jest tylko narzędziem statystycznym (w mojej opinii bardzo obiektywnym), które pozwala mi zorientować się czy dana partia jest planktonem politycznym czy poważnie wchodzi do gry.

Ozi napisał:
Jaki to ma wplyw na postepowanie najwiekszych partii politycznych. Staja sie bardziej merytoryczne, czy bardziej uzaleznione od sondazy i marketingu politycznego?

Partie, które zdobywają władzę, NIGDY nie stają się bardziej merytoryczne. Nie wiem dlaczego w bardzo nieładny sposób wciągasz w to mój pragmatyzm. A co do marketingu politycznego i sondaży, to są one immanentną cechą systemu zwanego demokracją i niestety w tym systemie partie władzy zawsze będą patrzeć na słupki. Ktoś kiedyś powiedział: demokracja to jest bardzo wadliwy system, ale nie wynaleziono jeszcze lepszego.
Ozi napisał:
Nie glosowalem na NP Smile

a możesz zdradzić na kogo głosowałeś (może w ogóle nie głosowałeś). I co tym swoim wyborem zyskałeś ?

Ozi napisał:
Jerzyk napisał:
Piszesz, że NP zrobiła dużo. A ja Ci mówie, że zrobiła za mało, żeby przekonać do siebie ludzi i wejść do parlamentu. I to nie jest jakaś moja opinia, tylko obiektywny FAKT

Obiektywny FAKT? Smile Chyba musze porozmawiac z kolegami, ktorzy popieraja NP. Byc moze jestem niedoinformowany.

widzę, że nie zrozumiałeś mojej wypowiedzi, a może to ja się nie dość precyzyjnie wypowiedziałem Smile Pisząc obiektywny fakt, odnoszę się do faktu, że NP nie weszła do parlamentu i to jest właśnie ten obiektywny fakt. A dopiero z tego wysnuwam wniosek, że zrobili za mało, bo się nie dostali do parlamentu.

Ozi napisał:
Jerzyk napisał:
Zauważ, że jednak co kilka lat udaje się komuś stworzyć nową partię i dostaje się do parlamentu. Czyli można i nie przeszkodził im brak mediów

Rozumiem, ze nie mowisz o RPP. Palikot jest akurat maskotka medialna. Z latwoscia moge podac wiele przykladow partii, ktorym sie nie udalo.

RPP to rada polityki pieniężnej Wink. Nie miałem na myśli tylko Palikota, ale jest (albo było) kilka partii, które w ostatnich kilku kadencjach weszły do sejmu jako nowo powstałe partie. Nie będe podawał nazw, żeby nie odświeżać umarłych tematów Smile Ale podam tylko jeden - PO Smile A to, że się nie udało wielu partiom ? To jest oczywiste - jak w biznesie. Po prostu nie miały racji bytu - naturalna selekcja.

Ozi napisał:
Nie szukam winy u konkretnych osob. Oceniam tylko pewna postawe, ktora jest jedna z przyczyn takiej sytuacji. Nigdzie nie napisalem, ze zwalniam partie z odpowiedzialnosci za swoje wyniki.

wg mnie, stawiasz złą diagnozę a propos pragmatyzmu. Wyobraź sobie, że wszyscy wyborcy kierują się tylko i wyłącznie czystą ideologią. Powstaje wtedy wiele partii i do parlamentu wchodzi wiele partii z niedużym poparciem (notabene przerabialiśmy już podobny case na początku lat 90-tych). Powiedz jak wtedy wg Ciebie będzie wyglądało skuteczne rządzenie krajem ?
Nie wiem dlaczego negatywnie oceniasz ludzi - w tej naszej dyskusji - kierujących się w swoim postępowaniu również pragmatyzmem. W mojej opinii jest to bardzo pożądana i dobra cecha w stosunkach międzyludzkich, a w szczególności u ludzi zajmujących się zawodowo polityką, gdyż bardzo pomaga w zawieraniu niezbędnych często w polityce kompromisów.

Ozi napisał:
Jerzyk napisał:

Ale powiedz mi:
- jaki wg Ciebie powinien był być model finansowania partii

Z budzetu, podobny do obecnego tylko ze zmniejszonym udzialem dotacji panstwowych i dodatkowym mechanizmom wyrownywania szans.

tu mnie zaintrygowałeś - z budżetu, ale ze zmniejszonym udziałem dotacji państwowych... Smile
A co do dodatkowego mechanizmu wyrównywania szans, to kto miałby decydować o kryteriach tego mechanizmu ? oraz wg Ciebie jakie powinny być te kryteria - komu dać, ile, na jakich warunkach...?

Ozi napisał:
Potrzebujemy dziennikarzy obiektywnych i merytorycznych a nie pragmatycznych i wybierajacych mniejsze zlo Laughing
Pewne srodowska sa slabo reprezentowane w mediach. W duzej mierze same powinny znalezc sposbo aby to zmienic. Byc moze cyfryzacja w tym pomoze. Nie jestem zwolennikiem nadmiernej regulacji w tym zakresie ale rozne pomysly, przykladowo ograniczajace ilosc reklam w mediach, billboardow sa warte rozwazenia.

znowu napiętnujesz ludzi pragmatycznych - tym razem dziennikarzy. O tym, ze się z tym nie zgadzam i dlaczego, pisałem już wyżej.
Ja jestem zwolennikiem jak najmniejszej regulacji generalnie, także oczywiście w mediach również, bo jestem przekonany, że każda regulacja, powoduje różnorakie patologie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Magic
ekspert
ekspert



Dołączył: 22 Sie 2006
Posty: 1416
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Miękinia
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 0:23, 14 Sty 2012    Temat postu:

Jezrzyk napisał:
RPP to rada polityki pieniężnej Wink. Nie miałem na myśli tylko Palikota, ale jest (albo było) kilka partii, które w ostatnich kilku kadencjach weszły do sejmu jako nowo powstałe partie. Nie będe podawał nazw, żeby nie odświeżać umarłych tematów Wink Ale podam tylko jeden - PO Smile A to, że się nie udało wielu partiom ? To jest oczywiste - jak w biznesie. Po prostu nie miały racji bytu - naturalna selekcja.


Jerzyk, ale PO to trochę AWS trochę UW, żadna nowa partia, zmieniony szyld, więc ten argument kompletnie nietrafiony, chodziło o partię z zewnątrz bez większego zaplecza politycznego.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Magic dnia Sob 0:24, 14 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ozi
Administrator
Administrator



Dołączył: 25 Wrz 2006
Posty: 1763
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lutynia
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 0:58, 14 Sty 2012    Temat postu:

Dluga sie ta dyskusja zrobila.
Moje postulaty sa podbne, poza zaprzestaniem finansowania partii z budzetu (zmniejszenie tak).

Nie fetyszyzuje sondaży, trochę przy tym ironizując. Sam napisales ze "Sondaż jest tylko narzędziem statystycznym (w mojej opinii bardzo obiektywnym), które pozwala mi zorientować się czy dana partia jest planktonem politycznym czy poważnie wchodzi do gry". Czyli jest to narzedzie, ktore ma wplyw na Twoje decyzje wyborcze.

Glosowalem na PJN ze wzgledu na postulaty prorodzinne. Nic na tym nie zyskalem Smile Moze poza swietym spokojem, hehe

Nie chodzi mi o Twoj pragmatyzm. Mam wrazenie, ze przez caly czas odbierasz wszystko zbyt osobiscie. Nie mam zamiaru oceniac Ciebie tylko przy okazji Twojej wypowiedzi podyskutowac i zastanowic sie nad konsenkwencjami takiej postawy, np. zwiekszenie znaczenia sondazy i marketingu politycznego, zabetonowanie sceny politycznej, itp.
No i teraz mamy:
Jerzyk napisał:

wg mnie, stawiasz złą diagnozę a propos pragmatyzmu. Wyobraź sobie, że wszyscy wyborcy kierują się tylko i wyłącznie czystą ideologią. Powstaje wtedy wiele partii i do parlamentu wchodzi wiele partii z niedużym poparciem (notabene przerabialiśmy już podobny case na początku lat 90-tych). Powiedz jak wtedy wg Ciebie będzie wyglądało skuteczne rządzenie krajem ?

Moja diagnoza jest powyzej "zwiekszenie znaczenia sondazy i marketingu politycznego, zabetonowanie sceny politycznej, itp.". Zgoda, na drugiej szali mozemy postawic rozdrobnienie partii. Obie skrajnosci nie sa korzystne w moim przekonaniu. Nigdzie nie pisalem, ze pragmatyzm jako taki jest zla cecha. Zastanawiam sie tylko co oznacza pragmatyzm w postawach wyborcow i jakie moze miec konsekwencje.

RPP to tez Ruch Poparcia Palikota. Powstanie PO mialo miejsce przed "zabetonowaniem" sceny politycznej.

Co do mechanizmu wyrownywania szans, to zmniejszenie wysokosci subwencji dla istniejacych partii politycznych jest jedna z metod. Mozna tez pomyslec o przyznaniu subwencji dla partii ktora uzyskala okreslona ilosc glosow na wybranym obszarze (a nie tylko w skali calego kraju)

Jerzyk napisał:

znowu napiętnujesz ludzi pragmatycznych - tym razem dziennikarzy. O tym, ze się z tym nie zgadzam i dlaczego, pisałem już wyżej.

Znowu przypisujesz mi zle intencje. Rozmawiamy caly czas o pragmatyzmie w polityce jako "popieraniu jakiejs partii ktora nie reprezentuje najlepiej naszych pogladow ale ktora ma szanse na wygranie wyborow". Nie chce zeby dziennikarze kierowali sie tego typu pragmatyzmem przy przekazywaniu nam informacji.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzyk
zasłużony VIP
zasłużony VIP



Dołączył: 26 Sty 2011
Posty: 2832
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wilkszyn
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 1:07, 14 Sty 2012    Temat postu:

jarek napisał:
tu mnie trochę obraziłeś
ale nie mam ci tego za złe...
jeśli byś śledził moje wystąpienia w RG
to wiedziałbyś, że raczej jestem radykalny.
a czasami aż do "bulu"...

nie miałem zamiaru Cie obrażać...jeśli tak się poczułeś to przepraszam.
Ja w miarę możliwości czasowych, staram się śledzić posiedzenia rady.
Oglądnij sobie swoje dwa wystąpienia, które utkwiły mi w pamięci:
- z września, cz.II, 5:17 min.
oraz
- z października, cz.II, 0:49:08.
Oglądając październikowe Twoje wystąpienie, przypomniała mi się scena z filmu MIŚ, w której to prezes klubu Tęcza - Jarząbek nagrywa się w pokoju na taśmę Smile
Jeżeli to są wystąpienia radykalne aż do bólu, to ja nie mam pytań Wink
Potraktuj to troszkę z przymrużeniem oka i nie bierz tego za bardzo do siebie, aczkolwiek jestem ciekaw jak mi zaripostujesz Smile

jarek napisał:
pisałem ci kiedyś
o "ojcach założycielach" PO
miedzy innymi o Gromosławie CZ.
który jak by nie było jest obecnym władcą Polski,
mimo oskarżeń i zarzutów na nim ciążących,
i Andrzeju O. , który jest członkiem Bilderberg Group
(wiesz co to jest?) i Trilateral Commission
i nazwałem ich wprost ...
co ty na to...?

co do Gromosława Cz., to sam sobie odpowiedziałeś. Jest w tej chwili w trakcie oskarżenia i to pokazuje, że nie jest żadnym władcą Polski - jak twierdzisz.
A jeśli chodzi o Andrzeja Olechowskiego, to ja go bardzo szanuje, gdyż z wieloma jego poglądami, szczególnie jeśli chodzi o gospodarke, się zgadzam. Bilderberg Group - mniej więcej się orientuje co to za nieformalne zrzeszenie. Nie widzę nic zdrożnego w spotkaniach, które oni sobie organizują i na których dyskutują o różnych kwestiach dotyczących świata polityki i gospodarki. Ale domyślam się, że Ty masz kolejną spiskową teorię, że sterują oni światem...

jarek napisał:
bo jakoś mam dziwne i nieodparte wrażenie,
że gdy ja pisze konkrety to ty
starasz się udowodnić lub wytłumaczyć
że mniejsze (Qrde) zło jest dobrym wyborem...
czy nie sądzisz ze to paradoks?

nie wiem skąd masz to wrażenie, gdyż staram się pisać konkretami, wyrażam jasno swoje poglądy. Widzę z kolei, że to Ty posługujesz się w sposób manipulacyjny moimi sentencjami, np. o "mniejszym złu, które jest dobrym wyborem" (jak wyżej). Albo tu w odpowiedzi do Oziego
jarek napisał:
(...)że Jeżyk mówi (pisze) naprawdę to co myśli
i wierzy (jak to Jerzy) że mniejsze zło jest dobrem(...)

Manipulujesz tym stwierdzeniem już parokrotnie, wyciągając te pare słów z kontekstu mojej szerszej wypowiedzi. Wyjaśniałem to już kilka razy co miałem na myśli pisząc o konkretnej sprawie, także pozwól, że nie będę kolejny raz tego robił, tylko zaproszę Cie do przeczytania moich wcześniejszych postów. I proszę Cie, żebyś starał się to właściwie zrozumieć (nie zgodzić z tym, tylko właściwie zrozumieć, co staram się przekazać), a nie wyciągał słów z kontekstu i jeszcze się nimi posiłkował w rozmowach z osobami trzecimi.
Jeszcze jeden przykład:
jarek napisał:
Nawet Jerzyk wie, że współczesny synonim POLITYKI
to łgarstwo, kombinacje,

pisząc to w odpowiedzi do Oziego, kolejny raz przeinaczyłeś moje słowa, bo ja nigdzie tak nie stwierdziłem.

jarek napisał:
a wracając do sondaży...
to że posłałem babkę do Equadoru na plantacje owocowe
ma bardzo ogromne znaczenie przy ogłaszaniu wyników ankiet.
ale to raczej musiałbyś się zapoznać z jednym wpisem
mojego kolegi:
[link widoczny dla zalogowanych]

zapoznałem się z nim i tekst ten nie zmienia mojego zdania, że to sondaże są odzwierciedleniem nastrojów wyborców, a nie odwrotnie - jak twierdzisz. Gdyby było tak jak twierdzi autor artykułu, to wyniki "prawdziwego" sondażu jakim są wybory, byłyby diametralnie inne od sondaży różnych agencji badań opinii publicznej. A tak nie jest - różnice występują w ramach błędu statystycznego i w zależności od przyjętej metody badania. Ale błędy te nie zmieniają w istocie swojego realnego wyniku.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzyk
zasłużony VIP
zasłużony VIP



Dołączył: 26 Sty 2011
Posty: 2832
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wilkszyn
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 1:23, 14 Sty 2012    Temat postu:

Magic napisał:
Jerzyk, ale PO to trochę AWS trochę UW, żadna nowa partia, zmieniony szyld, więc ten argument kompletnie nietrafiony, chodziło o partię z zewnątrz bez większego zaplecza politycznego.

nie zgadzam sie. PO to była nowa partia, tworzona kompletnie od podstaw, nie miała żadnych struktur w terenie, tylko musiała je od początku tworzyć. A to, że m.in. zakładali ją ludzie, którzy już wcześniej uczestniczyli w życiu politycznym w innych partiach, to nie jest żaden argument. W większości przypadków jest tak, że ktoś ma swoją historię i coś robił wcześniej.
Jeśli partia nie ma zaplecza politycznego, to nie ma szans, żeby zaistnieć realnie na scenie politycznej. Żeby odegrać znaczącą rolę w życiu politycznym, to musi sobie takie zaplecze stworzyć przed konkurowaniem w wyborach, bo inaczej jest skazana na klęskę. Ot proza życia.
A poza tym chcę przypomnieć, że początki PO w sondażach wskazywały na kilkuprocentowe poparcie i dopiero swoimi działaniami konsekwentnie budowali swoją pozycję. I też na samym początku nie mieli łatwego dostępu do mediów.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzyk
zasłużony VIP
zasłużony VIP



Dołączył: 26 Sty 2011
Posty: 2832
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wilkszyn
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 2:06, 14 Sty 2012    Temat postu:

Ozi napisał:
Nie fetyszyzuje sondaży, trochę przy tym ironizując. Sam napisales ze "Sondaż jest tylko narzędziem statystycznym (w mojej opinii bardzo obiektywnym), które pozwala mi zorientować się czy dana partia jest planktonem politycznym czy poważnie wchodzi do gry". Czyli jest to narzedzie, ktore ma wplyw na Twoje decyzje wyborcze.

tak, w sensie orientacji czy dana partia jest planktonem czy poważnie wchodzi do gry i TYLKO w takim

Ozi napisał:
Mam wrazenie, ze przez caly czas odbierasz wszystko zbyt osobiscie.

skąd to wrażenie ? Po prostu z Tobą dyskutuje i polemizuje w kwestii pragmatyzmu w polityce, gdyż mam w tym względzie odmienne zdanie.

Ozi napisał:
Powstanie PO mialo miejsce przed "zabetonowaniem" sceny politycznej.

Ale przecież to nie jest wina PO, tylko ich zasługa, że wyczuli nastroje Polaków i potrafili to wykorzystać.

Ozi napisał:
Znowu przypisujesz mi zle intencje.

nie przypisuje Ci złych intencji, tylko czytam co piszesz, a piszesz
Ozi napisał:
Potrzebujemy dziennikarzy obiektywnych i merytorycznych a nie pragmatycznych

co wprost sugeruje, że takowych nie mamy. A ja uważam, że mamy obiektywnych i merytorycznych dziennikarzy (oczywiście nie wszyscy tacy są, ale to zawsze tak będzie, że znajdzie się pewna część braci dziennikarskiej, która będzie grała do jednej-swojej bramki). Nie wiem jak byś chciał spowodować, żeby dziennikarze byli - w Twoim pojęciu - obiektywni i merytoryczni ?

Ozi napisał:
Rozmawiamy caly czas o pragmatyzmie w polityce jako "popieraniu jakiejs partii ktora nie reprezentuje najlepiej naszych pogladow ale ktora ma szanse na wygranie wyborow".

nie dość dokładnie zrozumiałeś moje słowa, gdyż ja nie piszę, że biorę pod uwagę takie partie, które mają szanse WYGRAĆ wybory, tylko takie, które wchodzą poważnie do gry i mają realne szanse, aby dostać się do parlamentu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ozi
Administrator
Administrator



Dołączył: 25 Wrz 2006
Posty: 1763
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lutynia
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 12:55, 14 Sty 2012    Temat postu:

Jerzyk napisał:
A ja uważam, że mamy obiektywnych i merytorycznych dziennikarzy (oczywiście nie wszyscy tacy są, ale to zawsze tak będzie, że znajdzie się pewna część braci dziennikarskiej, która będzie grała do jednej-swojej bramki). Nie wiem jak byś chciał spowodować, żeby dziennikarze byli - w Twoim pojęciu - obiektywni i merytoryczni ?

Nie mam takiego wrazenia, ze wiekszosc jest obiektywna i merytoryczna. Jak ogladam programy publicystyczne to wiem co dany dziennikarz powie zanim otworzy usta (wiedzac jaka popiera opcje) Laughing
Bardzo trudno jest sie czegos nowego dowiedziec. Dziennikarze coraz mniej czasu spedzaja na dokladne, czesto wymagajace mozolnej pracy, sprawdzenie i przeanalizowanie zdarzen. Chodzi mi oczywiscie o dziennikarzy publicystycznych i roznorakich komentatorow. Duzo lepsza robote wykonuja dziennikarze ekonomiczni.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jarek
zasłużony VIP
zasłużony VIP



Dołączył: 24 Sie 2006
Posty: 6310
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: pisarzowice
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 13:03, 14 Sty 2012    Temat postu:

przepraszam cię Jerzyk,
za dość niefortunne
posługiwanie się sparafrazowanymi,
twoimi wypowiedziami i za ironizowanie.
również nie miałem na celu ci dokuczać.

a co do moich wstąpień w RG,
o których piszesz.
wbrew temu co sądzisz o naszym Wójcie
(a nie wiem co sądzisz?) Cool Laughing
to zawszę będę popierał jego dobre posunięcia,
a krytykował złe i szkodliwe,
niejednokrotnie dawałem temu wyraz,
a chwalić go będę za gospodarność,
bo to co zrobił on w minionej kadencji,
to w porównaniu z tym
25 lat poprzednika, można by było śmiało nazwać
DEGRENGOLADĄ....

a sprawy które mi się nie podobają
wyartykułowałem już dawno
w sposób radykalny i bezkompromisowy,
więc nie będę się powtarzał na każdej sesji
no wybacz.
były też sytuacje kiedy stawałem w obronie Wójta,
bo jaki by nie był, to za wiele rzeczy
cenię jego osobę.
za to że umie się odnaleźć w tym
dość osobliwym świecie...

szczerze powiedziawszy: ja bym tak nie potrafił

a teraz tak zapytam, i co niektórym źrenice rozszerzyć:
i pokazać, jak zorganizowana mafia medialna
robi ludzkość w BALONA

czy uważacie, ze Gadafi naprawdę był ciemiężycielem Libijczyków,
i trzeba było go zbombardować i napuścić najemników
by zniszczyć cały kraj?
podejrzewam że uwierzyliście w to co podały "rozgłośniki"
a jeśli nie to przepraszam...
ale jeśli tak to czy wiedzieliście o tym,
że Libijczykom, żyło się dziś lepiej niż
niejednemu Europejczykowi
polecam ten artykuł:
[link widoczny dla zalogowanych]
podał bym mocniejsze przykłady
ale to może w miarę rozwijania się dyskusji...

przedstawiłem to zagadnienie aby udowodnić
na jaka skale nas okłamują,

Jerzyk pisał o teoriach spiskowych...
ja juz o tym gdzieś pisałem
ale powtórzę...
nie ma czegoś takiego...
jest spisek, albo go nie ma,
żeby objąć władze hitler z kolegami podpalił Reichstag...
spisek czy nie?
żeby wywołać wojnę (jakąkolwiek)
trzeba było spiskować czy nie?
a żeby przyłączyć USA do IIwś
trzeba było sprowokować atak na Perl Harbor
(fakt już dobrze znany)
trzeba było spiskować czy nie?
a WTC 9-11, ... spisek? czy alkhaida?
(która nie istnieje -de-facto)
Wake up people!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzyk
zasłużony VIP
zasłużony VIP



Dołączył: 26 Sty 2011
Posty: 2832
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wilkszyn
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 15:24, 14 Sty 2012    Temat postu:

jarek napisał:
wbrew temu co sądzisz o naszym Wójcie
(a nie wiem co sądzisz?) Cool Laughing

nie obserwuje zbyt szczegółowo poczynań wójta, żeby w sposób odpowiedzialny dyskutować o jego osobie. Jednakże w porównaniu z innymi ościennymi Wrocław gminami (tj.Kąty Wr., Długołęka, Kobierzyce czy św. Katarzyna), jako zwykły obserwator rozwoju gminy, patrząc na rozbudowywaną szeroko rozumianą infrastrukturę, mogę tylko wysnuć wniosek, że mówiąc delikatnie, nie jest wybitnie gospodarnym wójtem w świetle dokonań gmin wymienionych przeze mnie.

jarek napisał:
bo to co zrobił on w minionej kadencji,
to w porównaniu z tym
25 lat poprzednika, można by było śmiało nazwać
DEGRENGOLADĄ....

wiesz Jarek, wynik porównania zawsze będzie zależał od tego do kogo się porównujesz Smile

jarek napisał:
szczerze powiedziawszy: ja bym tak nie potrafił

jesteś zbyt krytyczny w stosunku do swojej osoby Smile

jarek napisał:
Jerzyk pisał o teoriach spiskowych...
ja juz o tym gdzieś pisałem
ale powtórzę... nie ma czegoś takiego...
jest spisek, albo go nie ma,

piszesz o FAKCIE: jest spisek albo go nie ma, choć też nie do końca, bo jeszcze jest coś takiego jak próba spisku i po jej udaremnieniu spisku nie ma Smile
Ja natomiast mówię o TEORIACH spiskowych, których bardzo wiele możemy spotkać w tzw.przestrzeni publiczno-medialnej. Teorie spiskowe są to wyimaginowane historie, które nawiązując do prawdziwych wydarzeń oraz zaistniałych faktów, poprzez nadinterpretacje oraz manipulacje, tworzą historię jakiegoś wydarzenia według założonej swojej tezy. I dlatego zjednują sobie często rzesze wyznawców, gdyż w pewnej części zawierają niepodważalną prawdę. I uwierz mi, że takich teorii jest mnóstwo na całym świecie. Oczywiście nie można wykluczyć, że niektóre z nich mogą być bardzo bliskie prawdy, ale to trzeba udowodnić, a nie tylko domniemywać i tworzyć nadinterpretacje.

jarek napisał:
a WTC 9-11, ... spisek? czy alkhaida?
(która nie istnieje -de-facto)
Wake up people!

czy TY uważasz, że atak na WTC, to był spisek ? Jeśli tak to przez kogo wg Ciebie uknuty ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzyk
zasłużony VIP
zasłużony VIP



Dołączył: 26 Sty 2011
Posty: 2832
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wilkszyn
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 15:37, 14 Sty 2012    Temat postu:

Ozi napisał:
Dziennikarze coraz mniej czasu spedzaja na dokladne, czesto wymagajace mozolnej pracy, sprawdzenie i przeanalizowanie zdarzen. Chodzi mi oczywiscie o dziennikarzy publicystycznych i roznorakich komentatorow. Duzo lepsza robote wykonuja dziennikarze ekonomiczni.

Ja uważam, że większość dziennikarzy jest obiektywna. Pierwszy przykład z brzegu. Ostatnie zamieszanie z lekami refundowanymi. Jaki program nie oglądałem obojętnie w której stacji, to pytania zadawane przez dziennikarzy, były bardzo dociekliwe i wprost obnażające błędy we wprowadzaniu tej ustawy w życie.
Proszę nie mylić obiektywizmu z błędami w sztuce dziennikarskiej.
Natomiast jeśli właśnie chodzi o merytoryczne przygotowanie, to zgadzam się, że bardzo często jest ono niewystarczające, robione po łepkach.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ozi
Administrator
Administrator



Dołączył: 25 Wrz 2006
Posty: 1763
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lutynia
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 17:24, 14 Sty 2012    Temat postu:

Jerzyk napisał:

Ja uważam, że większość dziennikarzy jest obiektywna. Pierwszy przykład z brzegu. Ostatnie zamieszanie z lekami refundowanymi. Jaki program nie oglądałem obojętnie w której stacji, to pytania zadawane przez dziennikarzy, były bardzo dociekliwe i wprost obnażające błędy we wprowadzaniu tej ustawy w życie.

To dlaczego stali sie tacy dociekliwi dopiero jak mleko sie rozlalo i wiadomo bylo, ze protest lekarzy i wadliwa ustawa mocno uderzy w pacjentow, czyli w odbiorcow mediow? To ze ustawa byla wadliwa wiadomo bylo duzo wczesniej, wiec moga byc tylko dwie mozliwosci - bledy w sztuce dziennikarskiej (biernosc i lenistwo) lub brak obiektywizmu (nie bedziemy wywlekac sprawy bo moze to uderzyc w ten rzad lub PO, poczekajmy, moze sie wszystko ulozy). Pierwsze jest bardziej prawdopodobne ale moze wynikac z drugiego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jarek
zasłużony VIP
zasłużony VIP



Dołączył: 24 Sie 2006
Posty: 6310
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: pisarzowice
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 7:30, 15 Sty 2012    Temat postu:

Jerzyk napisał:
...
Jednakże w porównaniu z innymi ościennymi Wrocław gminami...


inne gminy nie miały "25letnich rozgrywek w ping-ponga".
a zwłaszcza te, o których piszesz.

a co do "teorii spiskowych"
to jest to sformułowania wytrych,
żeby ośmieszać i deprecjonować ludzi szukających prawdy.
podobnie jak ze słowem "antysemityzm" lub "homofobia"
jeśli ktoś zarzuca Izraelowi mordowanie Palestyńczyków,
jest w mediach przedstawiany jako antysemita,
a przecież Palestyńczycy są bardziej semiccy od Izraelitów...
to są właśnie paradoksy współczesności
neologizmy o których pisał Orwell...

a teraz ...
nikt z moich oponentów nie odniósł się
do zapodanej kwestii libijskiej
i kłamstw medialnych w tej materii.
no nic, może to was po prostu nie interesuje.

ale może was zainteresuje to:
[link widoczny dla zalogowanych]

jeśli ten kongresmen
zostanie prezydentem "żandarmerii świata"
to będzie to nowa nadzieja dla ludzkości.
pozdrawiam
PS:
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez jarek dnia Nie 7:41, 15 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzyk
zasłużony VIP
zasłużony VIP



Dołączył: 26 Sty 2011
Posty: 2832
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wilkszyn
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 15:15, 16 Sty 2012    Temat postu:

jarek napisał:
Jerzyk napisał:
...
Jednakże w porównaniu z innymi ościennymi Wrocław gminami...


inne gminy nie miały "25letnich rozgrywek w ping-ponga".
a zwłaszcza te, o których piszesz.

to nie jest żaden argument, bo wymienionymi przeze mnie gminami również rządził długi czas postkomunistyczny beton (oprócz Kobierzyc, które miały to szczęście i "trafił im się" wójt z pewną konkretną, swoją wizją). I problem gminy Miękinia - w mojej opinii - polega na tym, że dalej rządzą nami odłamki postkomunistycznego betonu - w przeciwieństwie, do pozostałych gmin, w których w ostatnich latach zaczęli rządzić ludzie, rozumiejący co to jest własna lokalna inicjatywa i przedsiębiorczość.

jarek napisał:
a co do "teorii spiskowych"
to jest to sformułowania wytrych,
żeby ośmieszać i deprecjonować ludzi szukających prawdy.

ale nie trzeba nikogo ośmieszać i stosować wytrychów. Ludzie, którzy tworzą takie teorie spiskowe sami się ośmieszają. Bo ja rozumiem, że można mieć wątpliwości co do jakiegoś wydarzenia (często są jakieś fakty do końca niewyjaśnione), ale żeby od razu - bez obiektywnego udowodnienia swojej teorii - pokazywać ją jako "najprawdziwszą prawdę" i ogłaszać, że kto tego nie widzi, to jest ślepcem, ignorantem albo innym masonem. To jest właśnie czynnik, który w pewien sposób ośmiesza i deprecjonuje takiego "wyznawcę".

jarek napisał:
nikt z moich oponentów nie odniósł się
do zapodanej kwestii libijskiej
i kłamstw medialnych w tej materii.
Polecam ten artykuł:
[link widoczny dla zalogowanych]

Jarku, przeczytałem ten artykuł i nie bardzo wiem co on udowadnia.
Za komuny w Polsce również było szkolnictwo, służba zdrowia...etc. za darmo, nie było w ogóle bezrobocia, istniały grupy uprzywilejowane, które "otrzymywały" mieszkania i samochody. I co, napiszesz mi teraz - tak jak autor napisał w swoim artykule o Libii - że Polacy, żyli za komuny jak pączki w maśle ? Również były różnego rodzaju organizacje, które działając poza granicami Polski wspierały opozycję, żeby pomóc w obaleniu reżimu. A zauważ, że my ropy nie mieliśmy.

Jarku, nie odpowiedziałeś mi na pytanie w kwestii, którą sam poruszyłeś.
jarek napisał:
a WTC 9-11, ... spisek? czy alkhaida?
(która nie istnieje -de-facto)
Wake up people!

czy TY uważasz, że atak na WTC, to był spisek ? Jeśli tak to przez kogo wg Ciebie uknuty ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum MIĘKINIA - PIERWSZE FORUM GMINNE Strona Główna -> Dowolne tematy Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 93, 94, 95  Następny
Strona 4 z 95

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin