MIĘKINIA - PIERWSZE FORUM GMINNE

Endorfina

Prawda jest taka, że ten Daniel, to jest pikuś w zestawieniu z obecnym wójtem. I może mu skoczyć, ot co.

ale prawda jest też taka, że swego czasu chciał dobrze.
Konfliktu pewnie nikt nie chciał i nie chce, a teraz trzeba dużo dobrej woli i dużo wyczucia, żeby wszystko poszło ku dobremu.

a wójt nie musi i nie powinien być na Waszych spotkaniach, ani słuchać szczegółowych relacji. Dla Waszego, ale i swojego dobra.

Gość

A czy radykał i oszołom, krytykant władzy (lokalnej i Państwowej, Owsiaka i WOŚP) powinien być na naszych spotkaniach.

Propozycja zawołania RJB wydaje się o wiele gorszym "warunkiem" do spełnienia niż prośba o zaniechanie krytyki wójta i dyrekcji szkoły poprzez banery i gazetkę - przynajmniej do czasu spotkania.

Endorfina

lutynianka od zawsze

Wiesz co Endi.Przez długie lata jeden z moich podwładnych tez mógł mi skoczyć,ale co mi krwi upuścił i siwych włosów przysporzył to moje.
A co do spotkania,to jestem jak najbardziej za.Tylko tak się zastanawiam:Daniel z Magdą,czyli rozumiem,ze wójt z żoną,no bo niby Magda jako kto?Rzecznik prasowy sołectwa?
Co ma to spotkanie wniesć?Bo jezeli będzie powrót do funduszu sołeckiego,likwidacji inkasenta podatków i braku autobusów do Wrocławia,to lepiej darujmy sobie.
Co do banerów to uważam za Zbezpieczycielem, że banerom mówimy dosć.No chyba ,że zobaczę na nim Wójta i Daniela w geście pojednania....A to by się wieś zdziwiła!!!!!
Moim skromnym zdaniem efektem tego spotkania winno być wspólne działanie wszystkich organizacji działających w Lutyni,z radą parafialną włącznie.Jest tyle fajnych inicjatyw które można wspólnie,powtarzam wspólnie podjąć.Bez przypisywania sobie pomysłów i zasług.Bez gloryfikowania siebie,bo to mój pomysł,a tamci mi zabrali.Zacznijmy działać razem.Pozbierajmy te wszystkie rozsypane przez te kilka lat elementy w jedna całość i stwórzmy piękny obraz Lutyni z gminą,zespołem szkół,radą sołecką,radą rodziców,OSP,LUT-EDU,parafią.Tyle tego,a każdy na swoją modłę działa.I nie sądzę,że jest nam potrzebny jakiś mediator.Wystarczy tylko szczera chęc porozumienia i współpracy a nie kolejna gra polityczna a wszystko może sie zmienić.
Wierze że jest to możliwe.
I pani Kasiu niech się pani tak nie irytuje .Zbezpieczyciel naprawdę chce spokoju.Proszę mi wierzyć.

jarek

jarek

A powód?

przecież dotyczyło Lutyni i jej mieszkańców...

nieładnie...

nie było złamania regulaminu...

nie rozmawialiście o Lutyni tylko roztrząsaliście wzajemnie swoje zalety
dyskusje prywatne i personalne załatwiamy przez pw, albo osobiście.
więcej tłumaczenia w tym temacie nie będzie -end.

Gość

Wracając do tematu wątku.
Pani Kasiu - proszę do mnie się odezwać na PW jeżeli chce Pani ze mną pogadać to podam Pani nr tel.
Serio ja Pani nie wróg. Baner zniknął i jest fajowo.

Wiem, że tak jak ja, to też i Pani chce dobra mieszkańców Lutyni i Lutyni oraz chyba nie zależy Pani na stołkach urzędniczych - także mamy wspólny cel i z nami ten cel popiera duża rzesza ludzi, którym nie zależy na karierze lecz na współpracy dla ogólnego dobra społeczeństwa.

zdzich

Gość

@Zdzisiu
Duża rzesza ludzi nie równa się Jednomyślność.

"utopia" ? hmmm.... ? co racja to racja - ale taka fajna ta utopia ? Nieprawdaż ?

Endorfina

Przecież wcale nie chodzi o to, żeby wszyscy myśleli to samo! tylko o to, żeby przy różnym myśleniu potrafili się dogadać i żeby to gadanie okazało się konstruktywne

Mandragora

horst1969

heloo

moze ktoś odpowiedziałby mi na posta w poniższym temacie, chyba że chodzi o to żeby tylko cos tam gadać politycznie, bez konkretów?